Autonomiczne auta coraz bliżej

Departament Transportu USA stara się przekonać obywateli, że autonomiczne samochody są bezpiecznie. Opublikowano broszurę opisującą wizję rozwoju transportu na amerykańskich drogach.

Publikacja: 18.09.2017 19:15

Autonomiczne auta coraz bliżej

Foto: Bloomberg

Amerykański rząd prze w kierunku automatyzacji transportu drogowego. Departament Transportu USA opublikował dokument pod tytułem A Vision for Safety 2.0 (Wizja bezpieczeństwa 2.0). Myślą przewodnią dokumentu jest automatyzacja. „94 proc. poważnych wypadków drogowych wynika z ludzkiego błędu” – przekonuje nas już pierwsze zdanie publikacji.

Dokument nie jest ustawą, a jedynie zbiorem zaleceń dla stanowych ustawodawców. Pokazuje jednak, w jakim kierunku zmierza amerykańska administracja. Według tych zaleceń producenci nie będą zobowiązani do przedstawiania władzom oceny ryzyka autonomicznych samochodów przed rozpoczęciem testów na drogach. Nie będzie też obowiązkowego okresu oczekiwania przed rozpoczęciem testów. Jest to liberalizacja przepisów, który obowiązywały jeszcze za czasów administracji Obamy.

Nowa polityka Departamentu Transportu wpisuje się w trend, który zaczął być zauważalny już jakiś czas temu.

Na początku września Izba Reprezentantów Kongresu uchwaliła ustawę zezwalającą na szybsze wdrożenie autonomicznych pojazdów. Obecnie w USA można testować 2,5 tys. samochodów autonomicznych rocznie, nawet jeśli nie spełniają one norm federalnych dotyczących bezpieczeństwa. Nowe prawo ma pozwolić na testowanie aż 100 tys. Zmiany wejdą w życie w ciągu trzech lat.

Prawo uchwalone przez Izbę Reprezentantów pozwoli również na szybszy rozwój technologii pojazdów bezzałogowych poprzez umożliwienie wypuszczania ich na drogi bez konieczności przechodzenia przez serię federalnych regulacji bezpieczeństwa. Tylko w ten sposób możliwe jest zebranie danych, które pozwolą na opracowanie końcowych regulacji nt. pojazdów autonomicznych.

Jak można się spodziewać, kierunek przyjęty przez administrację bardzo cieszy producentów.

– Producenci samochodów rozwijali te technologie przez lata, a dzięki nowej legislacji będzie można skupić swoją uwagę na przeszkodach, które wstrzymywałyby prace testowaniem bezpieczeństwa – napisano w oświadczeniu Zrzeszenia Producentów Pojazdów.

Czy liberalne zasady dopuszczania do ruchu autonomicznych samochodów rzeczywiście są krokiem w kierunku bezpieczeństwa na drogach? Departament Transportu przekonuje, że tak. Przede wszystkim przez fakt, że sama definicja „autonomicznego” samochodu jest płynna i obejmuje aż 6 poziomów ewolucji, gdzie poziom 0 oznacza brak wspomagania, a poziom 5 – brak ingerencji kierowcy.

Obecnie daleko nam do poziomu 5, ale wiele nowych samochodów posiada zautomatyzowane wspomaganie hamowania i przyspieszania, a niektóre także kierowania, choćby na parkingu. To oznacza, że niepostrzeżenie weszliśmy na pierwszy poziom automatyzacji, a większość ludzi zgodzi się, że asystent hamowania zwiększa, a nie obniża bezpieczeństwo.

Następne poziomy oznaczają kolejne zautomatyzowane funkcje. Dopiero poziom 4 czwarty pozwala kierowcy nie skupiać się ciągle na drodze, a dopiero poziom 5 całkowicie usuwa kierownicę. Zanim dojdziemy do tego miejsca, miną jeszcze długie lata testów, a żeby je przeprowadzić, musimy pozwalać samochodom na jazdę po drogach.

Amerykański rząd prze w kierunku automatyzacji transportu drogowego. Departament Transportu USA opublikował dokument pod tytułem A Vision for Safety 2.0 (Wizja bezpieczeństwa 2.0). Myślą przewodnią dokumentu jest automatyzacja. „94 proc. poważnych wypadków drogowych wynika z ludzkiego błędu” – przekonuje nas już pierwsze zdanie publikacji.

Dokument nie jest ustawą, a jedynie zbiorem zaleceń dla stanowych ustawodawców. Pokazuje jednak, w jakim kierunku zmierza amerykańska administracja. Według tych zaleceń producenci nie będą zobowiązani do przedstawiania władzom oceny ryzyka autonomicznych samochodów przed rozpoczęciem testów na drogach. Nie będzie też obowiązkowego okresu oczekiwania przed rozpoczęciem testów. Jest to liberalizacja przepisów, który obowiązywały jeszcze za czasów administracji Obamy.

Archiwum
Gliwice walczą o motoryzacyjną nowość z silnikiem z Tych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Archiwum
Zarobki Elona Muska zatwierdzone, ale nie jednogłośnie
Archiwum
Dyrekcja Skody proponuje podwyżkę zarobków
Archiwum
Europejski plan produkcji PSA
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Archiwum
Fabryka Opla w Tychach uratowana