Wycałuj sobie samochód. Szokujący konkurs w USA

Co zrobisz, by dostać samochód za darmo?

Publikacja: 19.04.2017 12:38

Wycałuj sobie samochód. Szokujący konkurs w USA

Foto: www.facebook.com/FOX7austin

W Polsce mamy bitwy o karpia lub kuchenne urządzenia wielofunkcyjne, w USA mają konkursy o darmowy samochód. W Teksasie zorganizowano, nazwijmy to tak, zawody, w których nagrodą jest darmowe auto marki Kia. Żeby wygrać wystarczy… całować wybrane auto najdłużej ze wszystkich. Całowanie trwa od 7 rano miejscowego czasu w poniedziałek i odbywa się w salonie dealera Kia w Austin.

Konkurs „Kiss a Kia” (Pocałuj Kię) rozpoczęło, według informacji kanału Fox7, 20 osób. Do wtorkowego poranku dotrwało tylko 11. Poddający się rezygnowali z różnych przyczyn, zazwyczaj nie dając już rady, niektórzy z przyczyn niezależnych od siebie. Jednak, jak ustaliło Huffington Post – rezygnujący odchodzili generalnie w dobrych nastrojach, nawet ci, którym okoliczności życiowe nie pozwoliły kontynuować walki o Kia Optima.

Z transmisji na żywo na Facebooku, prowadzonej przez medialnego gospodarza konkursu, stację 96,7 KISS FM wynika, że na placu boju wciąż pozostało sporo osób. W chwili pisania tego artykułu naliczyliśmy 8 osób wciąż całujących auto.

www.facebook.com/FOX7austin

Na szczęście nie jest tak, że trzeba stać z ustami przylepionymi do maski lub podwozia przez cały czas. Co godzinę uczestnicy mają 10 minut przerwy na odpoczynek i niezbędne potrzeby fizjologiczne. Po każdej przerwie muszą też zamienić się miejscami oraz zmienić pozycję – jeżeli ktoś stał przez godzinę, to musi potem siedzieć itp.

W sytuacji, w której po pięćdziesięciu godzinach wciąż będzie więcej niż jedna osoba całująca auto, zwycięzca zostanie wylosowany.

W Polsce mamy bitwy o karpia lub kuchenne urządzenia wielofunkcyjne, w USA mają konkursy o darmowy samochód. W Teksasie zorganizowano, nazwijmy to tak, zawody, w których nagrodą jest darmowe auto marki Kia. Żeby wygrać wystarczy… całować wybrane auto najdłużej ze wszystkich. Całowanie trwa od 7 rano miejscowego czasu w poniedziałek i odbywa się w salonie dealera Kia w Austin.

Konkurs „Kiss a Kia” (Pocałuj Kię) rozpoczęło, według informacji kanału Fox7, 20 osób. Do wtorkowego poranku dotrwało tylko 11. Poddający się rezygnowali z różnych przyczyn, zazwyczaj nie dając już rady, niektórzy z przyczyn niezależnych od siebie. Jednak, jak ustaliło Huffington Post – rezygnujący odchodzili generalnie w dobrych nastrojach, nawet ci, którym okoliczności życiowe nie pozwoliły kontynuować walki o Kia Optima.

Archiwum
Gliwice walczą o motoryzacyjną nowość z silnikiem z Tych
Materiał Promocyjny
Podróżuj ekologicznie! Program Fundusze Europejskie dla zrównoważonej mobilności
Archiwum
Zarobki Elona Muska zatwierdzone, ale nie jednogłośnie
Archiwum
Dyrekcja Skody proponuje podwyżkę zarobków
Archiwum
Europejski plan produkcji PSA
Materiał Promocyjny
„Skoro wiemy, że damy radę, to zróbmy to”. Oto ludzie, którzy tworzą Izerę
Archiwum
Fabryka Opla w Tychach uratowana
Archiwum
Toyota wstrzymuje testy po tragicznym wypadku Ubera