Niemieckie podejrzenia wobec Mercedesa Vito

Opel ma 9 fabryk w Europie. PSA ma ich 12. Jeśli dojdzie do ich fuzji fabryk będzie zbyt dużo, nawet jak na firmę z 16 proc. udziałem w europejskim rynku.

Publikacja: 15.02.2018 16:16

Niemieckie podejrzenia wobec Mercedesa Vito

Foto: Bloomberg

7 zakładów PSA znajdujących się we Francji jest poza zasięgiem działań restrukturyzacyjnych, ponieważ Francuzi biorąc pomoc państwa zagwarantowali miejsca pracy. Francuskie Ministerstwo Gospodarki w wydanym we środę oświadczeniu napisało, że przygląda się wydarzeniom. Oburzona jest rada pracownicza w Oplu, która nie była wcześniej konsultowana w sprawie tych planów.

Z nieoficjalnych informacji „Rzeczpospolitej” wynika, że polskie władze nie kontaktowały się z przedstawicielami koncernu.

Wiadomo natomiast, że prezes PSA, Carlos Tavares, pojechał w środę 15 lutego do Niemiec planując między innymi spotkanie z kanclerz Angelą Merkel, zaś najwyższe kierownictwo General Motors z Mary Barra i Danem Ammanem pojawiło się w Ruesselsheim, pod Frankfurtem. Wcześnie minister gospodarki Niemiec, Brigitte Zypries powiedziała, że Opel jest odpowiedzialny za fabryki, centrum badań i rozwoju i stabilne zatrudnienie oraz że nie oczekuje jakichkolwiek zmian w tej kwestii. Natomiast za „nie do przyjęcia” uznała sytuację, że GM ujawnił swoje zamiary pozbycia się Opla nie konsultując się wcześniej z radą pracowniczą.

Francuski koncern jest większy od Opla. Zatrudnia 180 tysięcy ludzi produkujących 3,15 mln samochodów, podczas gdy 35 tys. pracowników Opla wyprodukowało ich 1,2 mln.

W spekulacjach, jakie pojawiły się na rynku, analitycy sugerują, że skoro wiele operacji się dubluje, trzeba będzie zamknąć jakieś fabryki Opla i wymienia się dwa zakłady w Wlk Brytanii, Ellesmere Port oraz Luton. Brexit i trudności na rynku brytyjskim kosztowały Opla w 2016 roku 300 mln euro i uniemożliwiły europejskiej części General Motors powrót do zysków.

Len McKluskey, przewodniczący związku zawodowego Unite zwrócił się już do GM o gwarancje zatrudnienia i zapewnienie, że fabryki nie zostaną zamknięte.

W fabrykach GM w Wlk Brytanii zatrudnionych jest 4,5 tys. osób. Wyjeżdża stamtąd 120 tys. Vauxhalli Astra i 73 tys lekkich furgonetek Vivaro. W fabryce Opla w Gliwicach 4 tysiące pracowników wyprodukowało w 2016 roku ponad 200 tys. aut.

Ellesmere jest jednak najłatwiejsze do zamknięcia, bo tylko 24 proc. części wykorzystywanych w produkcji pochodzi z lokalnego rynku. Zresztą od kilku lat pojawia się pogłoska, że cała produkcja Astry mogłaby zostać przeniesiona do Gliwic, bo jest to uzasadnione z ekonomicznego punktu widzenia. Zakład w Ellesmere nie przynosi strat.

Pojawia się również przeciek, że trzy niemieckie fabryki Opla mają zostać wyłączone z tej transakcji, bo będą tam produkowane w przyszłości auta elektryczne. To Opel ma technologie produkcji takich aut, PSA jak na razie nie ma auta z e-napędem. Nad projektem miał pracować szef Opla, Karl Thomas Neumann.

7 zakładów PSA znajdujących się we Francji jest poza zasięgiem działań restrukturyzacyjnych, ponieważ Francuzi biorąc pomoc państwa zagwarantowali miejsca pracy. Francuskie Ministerstwo Gospodarki w wydanym we środę oświadczeniu napisało, że przygląda się wydarzeniom. Oburzona jest rada pracownicza w Oplu, która nie była wcześniej konsultowana w sprawie tych planów.

Z nieoficjalnych informacji „Rzeczpospolitej” wynika, że polskie władze nie kontaktowały się z przedstawicielami koncernu.

Pozostało 82% artykułu
Archiwum
Gliwice walczą o motoryzacyjną nowość z silnikiem z Tych
Archiwum
Zarobki Elona Muska zatwierdzone, ale nie jednogłośnie
Archiwum
Dyrekcja Skody proponuje podwyżkę zarobków
Archiwum
Europejski plan produkcji PSA
Archiwum
Fabryka Opla w Tychach uratowana
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO