BMW szuka partnerów do e-Mini

BMW rozmawia z innymi firmami samochodowymi na świecie, bo szuka partnerów do obniżenia kosztów prac nad elektryfikacją aut Mini — powiedział Peter Schwarzenbauer z zarządu grupy

Publikacja: 30.11.2017 11:16

BMW szuka partnerów do e-Mini

Foto: Bloomberg

– Rozmawiamy z wieloma producentami na świecie, nie tylko w Chinach, o sposobie elektryfikacji małych samochodów — stwierdził i dodał, że nie ma na razie ostatecznego porozumienia.

Chiński producent Great Wall Motor poinformował w październiku, że rozmawia o możliwej spółce produkującej Mini w Chinach. BMW nie wytwarza tych aut poza Europą, ale Schwarzenbauer nie chciał rozmawiać o tym i stwierdził, że to spekulacje. Podkreślił jednak, że koncepcja małych samochodów elektrycznych jest trudna nie tylko z powodu kosztów, ale także ze względu na wyzwania techniczne, polegające na umieszczeniu dużych baterii w ograniczonej przestrzeni.

BMW pracował już z innymi firmami nad technologią czystych pojazdów, aby obniżyć koszty. Ma umowę partnerską z Toyotą w pracach nad autami na ogniwo paliwowe.

Bawarska firma planuje wypuszczenie w 2019 r. nowego elektrycznego Mini. Docelowo ta marka może stać się wyłącznie elektryczna, przeznaczona dla konsumentów w miastach — stwierdził Schwarzenbauer.

Po 10 miesiącach sprzedaż Mini w Stanach zmalała o 10 proc., bo większym popytem cieszyły się furgonetki i SUV-y. — Tylko w Stanach mamy problem z Mini — dodał członek kierownictwa BMW, ale grupa nie będzie dążyć do zmiany tej tendencji oferowaniem w gamie większego SUV-a Mini. Zamiast tego sposobem na Amerykę jest uczynienie z Mini firmy elektrycznego środka transportu.

Odrębnie podał, że BMW zamierza oferować samochód autonomiczny na początku 2021 r. w cenie poniżej 100 tys. dolarów. Model iNEXT pokazany na początku roku będzie oferowany osobom fizycznym, firmom usług transportowych i operatorom flotowym BMW. — Do 2021 r. będzie wielu ludzi, którzy zechcą mieć takie auto. Będzie w normalnej cenie, myślimy o jej obniżeniu. Dobrze mieć samochód za 150 tys. dolarów, ale nie da on skali sprzedaży. iNEXT z chwilą premiery może nie mieć pełnej autonomii, poziomu 5, bo zapewne nie będzie jeszcze odpowiednich przepisów prawnych dla takich pojazdów — powiedział Schwarzenbauer.

– Rozmawiamy z wieloma producentami na świecie, nie tylko w Chinach, o sposobie elektryfikacji małych samochodów — stwierdził i dodał, że nie ma na razie ostatecznego porozumienia.

Chiński producent Great Wall Motor poinformował w październiku, że rozmawia o możliwej spółce produkującej Mini w Chinach. BMW nie wytwarza tych aut poza Europą, ale Schwarzenbauer nie chciał rozmawiać o tym i stwierdził, że to spekulacje. Podkreślił jednak, że koncepcja małych samochodów elektrycznych jest trudna nie tylko z powodu kosztów, ale także ze względu na wyzwania techniczne, polegające na umieszczeniu dużych baterii w ograniczonej przestrzeni.

Archiwum
Gliwice walczą o motoryzacyjną nowość z silnikiem z Tych
Materiał Promocyjny
Jaką Vitarą na różne tereny? Przewodnik po możliwościach Suzuki
Archiwum
Zarobki Elona Muska zatwierdzone, ale nie jednogłośnie
Archiwum
Dyrekcja Skody proponuje podwyżkę zarobków
Archiwum
Europejski plan produkcji PSA
Materiał Promocyjny
Warta oferuje spersonalizowaną terapię onkologiczną
Archiwum
Fabryka Opla w Tychach uratowana
Materiał Promocyjny
Psychologia natychmiastowej gratyfikacji w erze cyfrowej