Obydwa są na razie modelami koncepcyjnymi, ale już wiadomo, że SUV wejdzie do produkcji w belgijskiej fabryce Volvo w przyszłym roku i pojawi się na rynku jako XC40.
Obydwa zostały zbudowane na wspólnej płycie Compact Modular Architecture (CMA) i to nie tylko dla tych dwóch aut, ale i również wykorzystywanej przez chińskiego właściciela Geely. W przyszłości mają jeszcze w tej serii powstać modele z napędem hybrydowymi elektrycznym, bo Volvo chce mieć takie auta w każdej linii. Prezes Volvo, Hakan Samuelsson nie ukrywa, że bardzo liczy na powodzenie tych samochodów na rynku, bo ma w planach szybkie dojście do sprzedaży 800 tys. sztuk rocznie. W 2015 Volvo sprzedało, po raz pierwszy w historii, ponad pół miliona aut. Chińczycy o ile byli zadowoleni z wyników europejskiej części firmy, o tyle uznali, że część chińska rozczarowała. Z tego powodu Fu Qiang, odpowiadający za marketing i sprzedaż w Chinach , która wyniosła nieco ponad 80 tys. aut, właśnie stracił pracę .
Te pół miliona, to nadal niedużo w porównaniu z wielkimi tego rynku – Toyotą i Volkswagenem, ale auta szwedzkiego producenta są coraz bardziej widoczne na rynku.
Prezes Volvo ujawnił również, że do roku 2015 jego firma zamierza sprzedać milion aut elektrycznych.
Ale najważniejszym działem w Volvo Cars są teraz badania i rozwój, którymi kieruje Peter Mertens i w rozmowie z „Rzeczpospolitą” przyznał, że nie narzeka na przyznany mu budżet. W XC40 ma być zawarte całe DNA Volvo- technologie, zasady bezpieczeństwa, ekologia. —Nie widzę powodu, dla którego nasze mniejsze auta miałyby nie korzystać z rozwiązań zastosowanych w „większych braci”- mówi Peter Mertens. Jego zdaniem w ten sposób Volvo bez problemu będzie w stanie konkurować z BMW i Audi. —Dzisiaj auto z segmentu premium to nie tylko miękka skóra na fotelach, ale przede wszystkim rozwiązania ekologiczne – mówił Mertens „Rzeczpospolitej”. Dlatego Volvo wspólnie z Geely opracowali modularny system budowy aut. —Będzie można wymieniać komponenty pomiędzy poszczególnymi modelami. Nasz cel jest taki : zostać marką masową ,produkować po niskich kosztach, ale jednocześnie ostro konkurować z Niemcami – tłumaczył Mertens. — Czy Volvo zamierza zrezygnować z diesli, skoro tam mocno stawia na ekologię ? — A dlaczego mielibyśmy rezygnować z diesli. Nie widzę powodu dla którego diesle miałyby nie utrzymywać się na rynku jeszcze przez wiele lat – mówi Mertens.
