Przybywa przedsiębiorstw kupujących samochody hybrydowe, a niektóre decydują się już – co prawda wciąż sporadycznie – na zakup auta w pełni elektrycznego.
Na takie rozwiązanie zdecydowała się spółka ABB Polska, do której trafiły 3 e-Golfy. Ta decyzja ma się wpisywać w charakterystykę działalności firmy, która jest liderem w produkcji stacji do szybkiego ładowania pojazdów elektrycznych prądem stałym.
– Zdecydowaliśmy się na wybór modelu e-Golf ponieważ stanowi on dla nas połączenie aspektów praktyczności oraz nowoczesności – powiedział Grzegorz Sudziński z ABB. Napędzane prądem Golfy zaopatrzone są w silniki elektryczne o mocy 136 KM o zużyciu energii wynoszącym 12,7 kWh na 100 kilometrów. Auta posiadają dwa tryby oszczędnej jazdy: Eco i Eco+ i są wyposażone w system KERS, odpowiedzialny za odzyskiwanie energii kinetycznej pochodzącej z hamowania. Na w pełni naładowanej baterii zasięg auta w codziennym użytkowaniu wynosi ok. 300 km. Auta dostarczyła spółka Alphabet Polska.
To kolejna transakcja na rynku długoterminowego wynajmu samochodów dla firm, która dotyczy aut z napędem ekologicznym. Zdecydowania większość zamówień dotyczy jednak samochodów hybrydowych. W maju tego roku bardzo duże zamówienie w polskim oddziale Toyoty złożył Eurocash z branży handlu hurtowego: firma zdecydowała się na długoterminowy wynajem 400 sztuk hybrydowego Yarisa. – W ub. roku wymienialiśmy w magazynach oświetlenie na LED poprawiające zużycie energii. Potem przyszła kolej na ciężarówki, gdzie montaż owiewek redukuje opór powietrza i zmniejsza zużycie paliwa. Teraz przyszedł czas na większy krok, tj. zakup samochodów hybrydowych – mówił Jacek Owczarek, członek zarządu Grupy Eurocash.
W ub. roku wymianę floty na hybrydową zapowiedziała firma ubezpieczeniowa Ergo Hestia. Zamówiła wówczas 181 sztuk hybrydowej Toyoty Auris. – Ze względu na skalę zakupu będziemy mieć zauważalny wpływ na ochronę środowiska naturalnego – zapowiadali przedstawiciele Hestii. Hybrydowe aurisy jeżdżą też w barwach Orange, Providenta, Panasonica i PZU.