Koncern osiągnął także porozumienia dotyczące pozwów w postępowaniu cywilnym. Jedno dotyczy 1380 pozwów o odszkodowania za doprowadzenie do śmierci i obrażeń, zebranych w sądzie federalnym w Nowym Jorku, a drugie rozwiąże spory z udziałowcami GM, którzy twierdzą, że firma straciła miliardy dolarów wartości rynkowej z powodu zaniedbania kwestii bezpieczeństwa.
GM dokona odpisu 1,475 mld dolarów z bilansu III kwartału, w tym 575 mln, na pokrycie kosztów tych pozwów. Sama firma i prawnicy autorów pozwów nie chcieli wypowiadać się o wysokości sum wypłacanych w poszczególnych przypadkach. Wiceprezes GM i główny radca prawny Craig Glidden oświadczył, że te porozumienia rozwiązują „trudne sprawy o roszczenia bez zbędnego obciążenia, wydatków i niepewności związanych z procedurą sporu”. Prawnik powodów w postępowaniu cywilnym, Robert Hilliard dodał, że do porozumienia w sprawie odszkodowań za śmierć i obrażenia doszło w środę wieczorem. — Oni chcieli rozwiązać to możliwie jak najszybciej — dodał.
Porozumienia nie obejmują roszczeń sprzed 2009 r., gdy doszło do upadłości General Motors, bo nowy GM nie odpowiada za działania swego poprzednika. Podobnie wyłączono 6 wczesnych przypadków, o których sądy będą decydować od stycznia 2016.
Inne warunki
W ramach ugody z władzami koncern zawarł 3-letnie porozumienie z prokuraturą o odroczonym oskarżeniu, co wymaga powołania niezależnego kontrolera sprawdzającego akcję naprawczą i działania związane z zapewnieniem bezpieczeństwa pojazdów. Jeśli GM spełni wszystkie warunki, prokuratura odstąpi od postawienia mu zarzutów w trybie karnym. Resort sprawiedliwości nie wysunął ponadto oskarżeń wobec pojedynczych osób, odnotował jedynie, że GM rozstał się z winnymi zaniedbań.
Porozumienie pozwoli koncernowi przekazać więcej gotówki udziałowcom. W marcu GM zgodził się przekazać im do 2016 r. 10 mld dolarów. Suma 900 mln została uznana za grzywnę, więc koncern nie może jej zaliczyć do puli podlegającej odliczeniu podatku.