1. 650 metrów
7 lat musieliśmy czekać na drugą generację GLE. Najnowszy SUV w gamie niemieckiego producenta model może poszczycić się rozwiązaniami zawstydzającymi konkurencję. Pierwszą z nich są w pełni LED-owe, aktywne reflektory wykonane w technologii Multibeam. Snop światła podąża za skrętem kierownicy, a w trybie drogowym oświetla jezdnię nawet 650 na metrów przed pojazdem. To gwarantuje bardzo wysoki komfort podróżowania nocą po kiepsko oświetlonych trasach.
2. Komfort akustyczny
Klasę premium można także rozpoznać po doskonałym odseparowaniu kabiny od świata zewnętrznego. Potężne auto potrafiące mknąć po autostradzie 250 km/h może zapewniać komfort akustyczny podobny do Klasy S. Konstruktorom udało się to uzyskać dzięki zastosowaniu bezpiecznego szkła zespolonego z folią akustyczną. Wzmocniono też włókninę w drzwiach i wykładzinę podłogową. Zestaw izolacyjny uzupełniają dodatkowe środki uszczelniające zlokalizowane między innymi w elementach zawieszenia.
3. Bezpieczeństwo podczas uderzeń bocznych
Do najgroźniejszej grupy wypadków należą uderzenia w bok auta. Mercedes chcąc zapewnić najwyższy poziom bezpieczeństwa swoim pasażerom, opracował unikalny system, który tworzy zestaw czujników, radarów i kamer, monitorujący w trybie ciągłym obszar wokół pojazdu. Jeśli układ uzna, że kolizja jest nieunikniona, błyskawicznie wypełni poduszki w fotelach kierowcy i pasażera, by ich odsunąć od drzwi i zminimalizować ewentualne obrażenia.
4. Trzy silniki diesla
Nowa klasa GLE debiutuje z Polsce z trzema silnikami wysokoprężnymi. Podstawowy, o oznaczeniu 300d, generuje 240 koni mechanicznych, co pozwala na sprint do setki w 7,2 sekundy. Średnie zużycie paliwa mieści się w przedziale 7,5-8,4 litra. Mocniejszy, 6-cylindrowy wariant rozwija 272 KM. W tym wypadku przyspieszenie do 100 km/h wynosi 6,6 s. Dla kierowców oczekujących jeszcze lepszej dynamiki przygotowano jednostkę napędową o oznaczeniu 400d. Ma 330 KM i zużywa zaledwie średnio 8 litrów na 100 km. To pozwala pokonać na jednym zbiorniku ponad 1000 kilometrów. SUV z najmocniejszym dieslem jest naprawdę szybki, 100 km/h osiąga w 5,7 s.
5. Niebawem hybryda plug-in
Jeśli ktoś woli jednostki benzynowe, to jeszcze przed debiutem gamy silnikowej AMG może się zdecydować na 3-litrowy motor benzynowy. 6 cylindrów ustawionych w rzędzie generuje 367 KM i 500 Nm. Dzięki funkcji EQ Boost kierowca otrzymuje chwilowy zastrzyk w postaci 22 koni mechanicznych i 250 Nm. To zapewnia świetne osiągi. Przyspieszenie do setki wynosi 5,7 sekundy, a zużycie paliwa nie przekracza 9,7 litra w cyklu mieszanym według najnowszych norm WLTP. Za kilka miesięcy ofertę uzupełni hybryda typu plug-in oparta na jednostce wysokoprężnej. W jej przypadku zasięg w trybie bezemisyjnym może wynieść nawet 80 kilometrów. Żaden z konkurentów segmentu premium nie ma takiego pojazdu. Warto też dodać, że każda z wersji silnikowych w standardzie łączy się z automatyczną przekładnią i napędem na cztery koła.
6. Aktywne zawieszenie – E-Active Body Control
Kolejną nowością w GLE jest E-Active Body Control. Aktywne, pneumatyczne zawieszenie działa na każde koło niezależnie, co gwarantuje bardzo wysoki komfort jazdy po nierównych drogach. Kamera monitorująca obszar przed pojazdem weryfikuje stan nawierzchni i z wyprzedzeniem przygotowuje układ jezdny do starcia z wybojami. Zaawansowany system wspomaga też kierowcę podczas dynamicznego pokonywania zakrętów, gwarantując stabilność i pewność prowadzenia w każdych warunkach. Elektronika połączona z pneumatyką przydaje się też w terenie.
7. Do siedmiu osób na pokładzie
GLE zbudowano na nowej platformie MHA. Zastosowanie tej płyty podłogowej pozwoliło wygospodarować mnóstwo przestrzeni w kabinie. W porównaniu z poprzednikiem, rozstaw osi zwiększył się aż o 8 centymetrów, do 2995 mm. To wartość zbliżona do Klasy S. Konstruktorzy po raz pierwszy w historii modelu ML/GLE umieścili trzeci, pełnowartościowy rząd foteli chowanych w płaskiej podłodze bagażnika. Klienci mogą też zdecydować się na sterowane elektrycznie oparcia w drugim rzędzie. Kufer w 5-osobowej konfiguracji mieści 825 litrów. Jego maksymalna pojemność wynosi 2055 litrów, co stawia niemieckiego SUV-a niemal na równi ze średniej wielkości autami dostawczymi.
8. „Hej Mercedes”, czyli system MBUX
System MBUX zadebiutował w Klasie A i spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem klientów. Moduł głosowy pozwala komunikować się z samochodem po wydaniu komendy powitalnej „Hej Mercedes”. Nie trzeba odrywać uwagi od drogi, by zmienić stację radiową, ustawić cel w nawigacji lub zmniejszyć lub zwiększyć temperaturę nawiewu automatycznej klimatyzacji. Jeśli ktoś woli bardziej analogowe rozwiązania, może zawiadywać układem z pozycji wielofunkcyjnej kierownicy albo dotykowego gładzika na konsoli środkowej. Nowością jest możliwość obsługi niektórych funkcji za pomocą gestów w powietrzu. Wystarczy na przykład wyciągnąć rękę w kierunku lusterka wstecznego, by aktywować diodową, kierunkową lampkę do czytania. Co ważne, system działa bardzo intuicyjnie, dzięki czemu może z niego bezproblemowo korzystać każdy kierowca, bez względu na wiek i zaawansowanie technologiczne.
9. Rozszerzona rzeczywistość
W Mercedesie można też poczuć się jak w grze komputerowej. Zaawansowany system MBUX obejmuje bowiem nawigację, jakiej na rynku dotąd nie było. Wyznaczamy cel i ruszamy w drogę. Pozornie wszystko wygląda klasycznie. Podejrzenia może jedynie wzbudzać kamera zamontowana na wysokości wstecznego lusterka. W wysokiej jakości nagrywa w czasie rzeczywistym przestrzeń przed samochodem i przenosi ją na 12,3-calowy ekran centralny przy wykonywaniu manewru. Dzieje się to np. podczas wolniejszej jazdy przed skrzyżowaniem lub w gąszczu wąskich uliczek. System nanosi na obraz strzałki kierunkowe i informacje dotyczące numerów budynków lub punktów POI. To rozwiązanie pionierskie, precyzyjne i jednocześnie bardzo przyjazne dla użytkownika.
10. Luksusowy klimat
Mamy do czynienia z Mercedesem, więc nie możemy zapominać o odpowiedniej dawce luksusu. Poza nowoczesnymi technologiami i dwoma, 12,3-calowymi ekranami przykrytymi taflą szkła, pokład utrzymano w duchu, do jakiego niemiecki producent przyzwyczaił nas Klasą E i S. Przedział pasażerski można wzbogacić panelami z aluminium, drewna lub włókna węglowego. Wysokiej próby skórzana tapicerka pokrywa fotele z podgrzewaniem, wentylacją i rozbudowanym masażem. Sterowanie elektryczne z pamięcią ustawień i regulacją części lędźwiowej pozwoli przyjąć optymalną pozycję. Mamy też do wyboru elementy z pakietu Exclusive, np. skórzane poszycie deski rozdzielczej. Całość robi doskonałe wrażenie i pozwala poczuć się jak w luksusowym, elitarnym klubie.