Dopłaty znikną całkowicie po wyczerpaniu się przeznaczonej na ten cel kwoty 2,5 mld euro. Zgodnie z planem - o którym informuje dziennik „Handelsblatt” - dopłaty do aut elektrycznych w cenie do 40 tys. euro zmaleją z 6 tys. euro (około 28 tys. zł) obecnie do 4,5 tys. euro od 1 stycznia 2023 r., a w połowie roku spadną do 3 tys. euro (ok. 14 tys. zł). Zachęty do kupowania droższych elektryków zostaną obniżone z 5 tys. do 3 tys. euro., a od połowy roku będą przewidziane tylko do aut w cenie do 45 tys. euro. Kupujący pojazdy za ponad 65 tys. euro nie mogą już liczyć na jakiekolwiek zachęty.

Czytaj więcej

Największa na świecie fabryka baterii Panasonica powstaje w Kansas City

Niemiecki rząd planuje ponadto zniesienie z końcem roku dopłat do hybryd plug-in. Zalecał to minister gospodarki Robert Habeck z partii Zielonych, aby rozwiać wątpliwości co do ich podejścia do kwestii ochrony klimatu. Rząd federalny miał 27 lipca przyjąć projekt budżetu, uwzględniający potrzeby klimatu.

Sprzedaż pojazdów elektrycznych w Niemczech zwiększyła się w 2021 r. niemal dwukrotnie do 328 tys., częściowo dzięki pomocy państwa i dopłatom. Po niemieckich drogach jeździ obecnie ponad 600 tys. elektryków, a wraz z hybrydami ponad milion. Udział e-aut w rejestracji nowych samochodów doszedł ostatnio do ok. 14 proc.