Szósty producent pojazdów w Japonii Mitsubishi Motors stara się odbudować system zarządzania po przyznaniu się w 2016 do zaniżania zużycia paliwa w samochodach sprzedawanych w kraju, co załamało sprzedaż i zaszkodziło wizerunkowi marki.

Od nowego roku finansowego, od 1 kwietnia stanowiska wiceprezesów ds. projektowania produktów, marketingu i sprzedaży zostaną obsadzone ludźmi z nissana. Ich liczba w kierownictwie wzrośnie do 7 z obecnie dwóch. — Musimy wzmocnić naszą strukturę kierowniczą, aby uniknąć powtórzenia się ubiegłorocznego skandalu i wcześniejszych — oświadczył prezes Osamu Masuko.

Nissan po przejęciu 34 proc. w Mitsubischi mianował swego ówczesnego prezesa Carlosa Ghosna na szefa rady dyrektorów Mitsubishi, do rady wprowadził też 2 swoich ludzi. Dyrektorem generalnym został Trevor Mann. W lutym Ghosn ogłosił, że ustąpi z głównego stanowiska w Nissanie, aby skupić się na sojuszu Renaulta z MMC.

Odrębnie Shiro Nakamura (66), szef działu projektowania w nissanie i jeden z najlepszych japońskich stylistów zapowiedział odejście po niemal 20 latach pracy. Przyszedł do Nissana w 1999 r. z Isuzu ściągnięty przez Ghosna, gdy ten przyszedł do Renaulta ratować firmę od bankructwa. Spod jego ręki wyszły kultowe sylwetki GT-R, kompaktu Cube czy SUV Juke.

Miejsce Nakamury zajmie Alfonso Albaisa, dotąd szef działu stylizacji marki Infiniti. Z kolei jego stanowisko obejmie od 1 lipca Karim Habib, b. szef globalnego wzornictwa w BMW. Będzie pracować w ośrodku technicznym Nissana w Atsugi i kierować ekipami projektantów Infiniti w Japonii, Pekinie, San Diego i Londynie