W pierwszym kwartale 2016 roku liczba rejestracji aut z alternatywnymi źródłami napędu wzrosła w Europie o 6,4 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem i wyniosła 154,8 tys. sztuk. Według danych organizacji europejskich producentów motoryzacyjnych ACEA mocno wzrosła (26,8 proc.) sprzedaż samochodów elektrycznych. Jeśli w pierwszych trzech miesiącach ub. roku sprzedano ich 28,2 tys., to w okresie styczeń–marzec tego roku rejestracje takich pojazdów podskoczyły do ponad 35,7 tys. Jeszcze szybciej rosła liczba nabywców samochodów z napędem hybrydowym: w pierwszym kwartale sprzedano ich 69,5 tys. sztuk, czyli o 30 proc. więcej. Spadek wykazały jedynie rejestracje samochodów napędzanych gazem ziemnym lub propanem.
Największy popyt na alternatywne napędy miał miejsce w Hiszpanii, gdzie od stycznia do marca liczba rejestracji wzrosła o ponad połowę. Szybko rosnącym rynkiem jest także Francja (wzrost o 28,7 proc.), Wielka Brytania (23,7 proc.) oraz Niemcy (13 proc.). We Włoszech odnotowano spadek, ale to z powodu dużej popularności na tamtejszym rynku aut na gaz.
Dobrymi wynikami może pochwalić się Polska, gdzie zwyżki są wyższe niż na dużych europejskich rynkach, choć wynikają głównie z niskiej bazy do porównań. W I kwartale tego roku zarejestrowano 20 aut elektrycznych w porównaniu z dwunastoma rok wcześniej. W przypadku hybryd plug-in (ładowanych z gniazdka) sprzedaż zwiększyła się o 69 proc., z 45 aut przed rokiem do 76 obecnie. Dużo lepszym wynikiem jest natomiast wzrost sprzedaży samochodów hybrydowych. Co prawda, w ujęciu rocznym okazał się mniejszy niż w przypadku „elektryków”, bo wyniósł 41,9 proc. Za to wielkość sprzedaży tego typu aut okazuje się w skali europejskiej znacząca – 2062 auta sprzedane od stycznia do marca 2016 roku wobec 1453 aut w pierwszym kwartale rok wcześniej. Zmalały natomiast rejestracje samochodów napędzanych gazem – o 12,6 proc., do 1452 szt.
O ile samochody elektryczne dopiero raczkują na polskim rynku, o tyle popularność aut hybrydowych nabiera coraz większego rozpędu. Przykładem jest Toyota, która sprzedaje najwięcej hybryd, a w pierwszym kwartale zwiększyła sprzedaż w całej Europie o 38 proc. r./r. W Polsce tylko w styczniu i lutym zarejestrowano 1,1 tys. hybrydowych toyot.
Cały ubiegły rok okazał się dla marki pod tym względem o połowę lepszy od poprzedniego, a w ciągu ostatnich pięciu lat roczna sprzedaż hybryd japońskiego producenta podskoczyła 20-krotnie.