Hyundai: mniejsze koszty lekarstwem na zysk

Perspektywa czwartego kolejnego roku spadku zysków skłoniła Hyundaia do walki z kosztami. Firma planuje mniej podroży klasą biznes i biletów dla pracowników zagranicą na doroczne wizyty w domu

Publikacja: 28.12.2016 18:15

Hyundai: mniejsze koszty lekarstwem na zysk

Foto: Fotorzepa, Marek Korlak MK Marek Korlak

Koreański producent mocno odczuł zaangażowanie się w przeżywające trudności wschodzące rynki i skutki nietrafionej oferty, liczącej więcej limuzyn niż pojazdów sportowo-użytkowych, które stały się modne w wielu krajach. Zaciskanie pasa, obejmujące też zmniejszenie druku ulotek i używanie żarówek fluorescencyjnych, ma zapewnić czas potrzebny do przygotowania nowych modeli i zmiany stylizacji.

– Staramy się zlikwidować rozdźwięk między tendencją rynkową a naszą ofertą produktów — stwierdził jeden z pracowników Hyundaia mając na myśli konieczność oferowania więcej modeli SUV. — To plan na dalszy okres. Teraz staramy się zaoszczędzić każdy grosz — dodał.

Od października szefowie Hyundai Motor zgodzili się na zmniejszenie zarobków o 10 proc., po raz pierwszy od 7 lat. Liczba personelu kierowniczego wzrosła w ciągu 5 lat o 44 proc. do 293 w 2015 r. Grupa obniżyła też limity na hotele dla podróżujących szefów, zachęca do organizowania wideokonferencji zamiast wyjazdów służbowych. — Działamy w trybie doraźnej konieczności w zakresie zarządzania — stwierdził inny przedstawiciel firmy. Hyundai poinformował oficjalnie, że podejmuje różne działania zmniejszające koszty w związku z malejącym popytem na święcie i rosnącą niepewnością w interesach, ale nie rozwinął tej informacji.

– Trudniej jest zmniejszać inne koszty, jak ceny podzespołów od kooperantów o niskiej marży czy koszty pracownicze w sytuacji, gdy w firmie działają silne związki zawodowe — uważa analityk w Hi Investment & Securities, Ko Tae-bong i zauważył, że Hyundai musi również wydawać więcej na prace badawczo-rozwojowe nad technologią automatycznej jazdy i innymi.

Grupa jest nadal zasobna w gotówkę, ale jej koszty w proporcji do zysków rosły przez kolejne 5 lat, na razie w tym roku do 81 proc. — Cięcie wydatków jest prowizorycznym działaniem i nie bardzo poprawi sytuację — uważa Ko.

Maleje sprzedaż

Hyundai szybko rozwinął się po światowym kryzysie finansowym dzięki doskonałej sprzedaży modeli Sonata i Elantra. Był jedyną firmą, która w 2009 r. zwiększyła sprzedaż w USA. Trudni mu było utrzymać te dynamikę, bo sprzedaż SUV rywali wystrzeliła, a gospodarki wschodzących rynków osłabły. W ostatnich 3 latach akcje Hyundaia straciły 40 proc., najwięcej w sektorze motoryzacji. Szef grupy na USA ustąpił, szefów sprzedaży w Korei i Chinach zmieniono. Sprzedaż samochodów Hyundaia i związanej z nim Kia Motors może zmaleć w tym roku do 8 mln, pierwszy raz od czasu kupienia mniejszego krajowego rywala w 1998 r. — stwierdził analityk Ko.

Wiceprezes i szef działu badawczego Park Jong-jae spodziewa się ponownej poprawy w 2017 r. — Ten rok był trudny. Sprawy będą miały się lepiej — powiedział dziennikarzom, bo spodziewa się ożywienia w Brazylii i Rosji. Inny pracownik Hyundaia poinformował, że grupa obniżyła wstępne założenie sprzedaży w 2017 r. do 8,2 mln pojazdów z 8,35 mln zakładanych w połowie roku.

Więcej SUV

Hyundai chce lepiej zarządzać pieniędzmi dla swych pracowników, ale jednocześnie zwiększa ofertę pojazdów sportowo-użytkowych, odświeża limuzynę Sonata i przekierowuje eksport z rynków o wolno rosnącym popycie, z Bliskiego Wschodu na Stany. Po 11 miesiącach udział SUV w sprzedaży Hyundaia w USA wzrósł do 28 proc. z 23 rok wcześniej, ale nadal jest to zaledwie połowa średniej w sektorze.

W zakładzie w Montgomery (Alabama) część produkcji Sonaty została zastąpiona popularnym SUV Santa Fe. W 2017 r. Hyundai uzupełni lukę w tym segmencie na rozwiniętych rynkach oferując produkowany w Korei subkompakt o tymczasowej nazwie „OS” na rynek krajowy, w USA i w Europie. Koreańczycy produkują subkompakty SUV w Chinach, Indiach i w Rosji. — Wcześniej czy później będziemy potrzebować w Stanach małych SUV — stwierdził jeden z większych dealerów w tym kraju, Scott Fink.

W segmencie limuzyn Hyundai stara się zwiększyć sprzedaż większych modeli o wyższej marży Azera i Grandeur oraz gamy luksusowej Genesis. Jego mniejsze limuzyny Elantra i Sonata straciły do rywali, np. do Hondy Civic o bardziej atrakcyjnej sylwetce.

Hyundai pracuje z nowym wyczuciem nad nową generacją samochodów osobowych, pojawią się w sprzedaży od 2019 r. — ujawnił wiceprezes ds. stylizacji, Luc Donckerwolke.

Koreański producent mocno odczuł zaangażowanie się w przeżywające trudności wschodzące rynki i skutki nietrafionej oferty, liczącej więcej limuzyn niż pojazdów sportowo-użytkowych, które stały się modne w wielu krajach. Zaciskanie pasa, obejmujące też zmniejszenie druku ulotek i używanie żarówek fluorescencyjnych, ma zapewnić czas potrzebny do przygotowania nowych modeli i zmiany stylizacji.

– Staramy się zlikwidować rozdźwięk między tendencją rynkową a naszą ofertą produktów — stwierdził jeden z pracowników Hyundaia mając na myśli konieczność oferowania więcej modeli SUV. — To plan na dalszy okres. Teraz staramy się zaoszczędzić każdy grosz — dodał.

Pozostało 84% artykułu
Archiwum
Gliwice walczą o motoryzacyjną nowość z silnikiem z Tych
Materiał Promocyjny
Zwinny, wyrazisty i dynamiczny. SUV, który bryluje na europejskich salonach
Archiwum
Zarobki Elona Muska zatwierdzone, ale nie jednogłośnie
Archiwum
Dyrekcja Skody proponuje podwyżkę zarobków
Archiwum
Europejski plan produkcji PSA
Materiał Promocyjny
THE FUTURE OF FINANCE
Archiwum
Fabryka Opla w Tychach uratowana
Materiał Promocyjny
Nowe finansowanie dla transportu miejskiego w Polsce Wschodniej