Niemcy mają już w Chinach spółkę z Brilliance China Automotive Holdings, ta byłaby drugą. Informacja o tym wywołała skok akcji Great Wall w Hongkongu o 19,2 proc.. — Prowadzimy rozmowy z Great Wall o zawiązaniu spółki j. v. produkującej pojazdy w Changshu — powiedział przedstawiciel kierownictwa BMW, który nie ma pozwolenia na mówienie o tym, więc zastrzegł swoją anonimowość. Nie powiedział, jakiego rodzaju samochody powstawałyby tam. — Nie wiem, jak daleko doszliśmy w tej procedurze, czy obie firmy mają już zgodę chińskiego rządu — dodał.
Inna osoba znająca temat powiedziała, że spółka we wschodnich Chinach nie miałaby związku z samochodami spalinowymi, bardziej prawdopodobne jest montowanie pojazdów elektrycznych.
Rzecznik BMW w Chinach nie chciał odnieść się do tych informacji, a przedstawiciel Great Wall odmówił komentarza.
Tesla, Ford, Daimler i General Motors ogłosiły już projekty inwestycyjne w pojazdy elektryczne w Chinach. Władze w Pekinie zamierzają z kolei złagodzić przepisy dotyczące tworzenia spółek.
Elektryczny Mini?
BMW i Mercedes zakładają, że są w stanie uruchomić masową produkcję nowych e-aut o konwencjonalnym wyglądzie, choć sceptycy twierdzą, że muszą przygotować bardziej radykalne wersje, jeśli chcą konkurować z Teslą czy firmami start-up.