Accent będzie pierwszym samochodem Hyundaia produkowanym w Meksyku, kraju o taniej sile roboczej, co przyciągnęło wielu innych producentów, zachęconych także sąsiedztwem z rynkiem obu Ameryk. — Koszty pracownicze w Meksyku stanowią tylko jedną piątą kosztów w Korei, więc Hyundai dużo zaoszczędzi na produkcji małych samochodów i będzie skuteczniej konkurować z firmami obecnymi już w Meksyku — ocenia analityk w Hi Investement & Securities, Ko Tae-bong.
Produkcja aut Accent w Korei, gdzie popyt jest mały zmaleje o połowę, ale w zamian Hyundai uruchomi produkcję nowego subkompaktu sportowo-użytkowego o wyższej marży zysku, bo nie chce narażać się załodze skorej do strajkowania. Produkcja w Meksyku zacznie się w lipcu 2017, w pierwszym roku od 20 tys. aut, ale w 2018 r. ma powstać 76 tys., a w roku następnym 100 tys. W tym samym zakładzie, który ruszy w maju z modelem Forte, Kia planuje uruchomienie produkcji modelu Rio.
Hyundai poinformował oficjalnie, że rozważa podjęcie produkcji w fabryce Kia w Meksyku, ale o niczym jeszcze nie zdecydowano. Dodał, że zastanawia się nad oferowaniem mniejszych SUV w Korei, USA i Europie. Obecnie sprzedaje takie samochody w Chinach i Indiach, ale ten segment rynku zyskuje popularność także w bardziej rozwiniętych krajach.
Wysokie koszty pracy i ograniczony rynek wewnętrzny zniechęcały Hyundaia i Kia do zwiększania mocy produkcyjnych u siebie. Popyt na subkompakty jest mały, na eksport trafia więc 94 proc. aut Accent i 97 proc. Rio produkowanych w Korei. W 2014 r. Hyundai sprzedał 61 486 Accentów USA i 18 280 w Korei. Obie firmy wyprodukowały w Korei 44 proc. wszystkich pojazdów — wyliczył analityk w IHS, Ian Park. Korea będącą obecnie piątym producentem na świecie, straci to miejsce w 2017 r. na rzecz Indii, a w następnym roku — Meksyku — przewiduje IHS.