Volvo: świeża gotówka przed debiutem

Volvo Cars pozyskała 5 mld koron (512 mln euro), pokonując kolejny etap przed wejściem na giełdę w niemal 7 lat po przejęciu jej przez chińską Geely.

Publikacja: 21.12.2016 10:42

Grupa inwestorów instytucjonalnych kupiła preferencyjne akcje, które będą mieć nieznaczny wpływ osłabiający niemal 100-procentową własność Zhejiang Geely Holdings. Chińczycy odkupili szwedzką firmę w 2010 r. od Forda. Akcje kupione teraz przez fundusz emerytalny AMF (2,5 mld koron), państwowy szwedzki fundusz emerytalny AP1 (1,5 mld) i towarzystwo ubezpieczeniowe Folksam (1 mld) mogą być zamienione na akcje zwykłe notowane na giełdzie.

– To nowy etap wyrażanej od dawna przez Volvo Cars ambicji stania się spółką giełdową — stwierdza komunikat ze Sztokholmu.

Wraz z poprawą wyników Volvo Cars nasiliły się w tym roku spekulacje o wejściu tej firmy na giełdę, choć sama stwierdziła kilka dni temu, że nie ma takich zamiarów.

— Nie mamy żadnego projektu w zakresie IPO w najbliższym czasie. Ta kwestia dotyczy naszego właściciela — wyjaśnił jeden z rzeczników.

Rzecznik Geely stwierdził, że jego firma podtrzymuje poprzednie oświadczenie, że nie ma natychmiastowych planów ogłoszenia pierwotnej oferty publicznej na akcje Volvo, ale odmówił wyjaśnienia słowa natychmiastowe.

Podczas kryzysu finansowego w 2008 r. Volvo, jedna z największych w Szwecji firm pod względem zatrudnienia i obrotów traciła pieniądze i Ford mający sam problemy z przetrwaniem musiał ją sprzedać z dużym rabatem. Po kupionemu Volvo przez Geely za 1,8 mld dolarów wielu analityków patrzyło sceptycznie na możliwość nawiązania przez największą w Chinach prywatną grupę samochodową konkurencji z takimi potentatami jak Mercedes czy BMW.

Duże inwestycje w nowe modele i fabryki uciszyły tych krytyków, fama kładła nadal nacisk na szwedzkie korzenie, w ostatnich reklamach zatrudniła gwiazdora piłki nożnej, Zlatana Ibrahimovicia. Rozwija się w Stanach, Chinach i w Europie, gdzie zamierza podwoić udział rynkowy. W średniej perspektywie chce dojść do sprzedaży 800 tys. aut rocznie. Po 11 miesiącach sprzedała 473 528 samochodów (+7 proc.) dzięki dużemu popytowi na SUV XC90, pierwszy model zaprojektowany, gdy była własnościom Geely. Liczy też na pobicie rekordu sprzedały z 2015 r. W I półroczu potroiła zysk operacyjny do 5,59 mld koron.

Grupa inwestorów instytucjonalnych kupiła preferencyjne akcje, które będą mieć nieznaczny wpływ osłabiający niemal 100-procentową własność Zhejiang Geely Holdings. Chińczycy odkupili szwedzką firmę w 2010 r. od Forda. Akcje kupione teraz przez fundusz emerytalny AMF (2,5 mld koron), państwowy szwedzki fundusz emerytalny AP1 (1,5 mld) i towarzystwo ubezpieczeniowe Folksam (1 mld) mogą być zamienione na akcje zwykłe notowane na giełdzie.

– To nowy etap wyrażanej od dawna przez Volvo Cars ambicji stania się spółką giełdową — stwierdza komunikat ze Sztokholmu.

Archiwum
Gliwice walczą o motoryzacyjną nowość z silnikiem z Tych
Archiwum
Zarobki Elona Muska zatwierdzone, ale nie jednogłośnie
Archiwum
Dyrekcja Skody proponuje podwyżkę zarobków
Archiwum
Europejski plan produkcji PSA
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Archiwum
Fabryka Opla w Tychach uratowana