Sprzedaż samochodów w USA spadła w tym roku o ponad 8 proc. W tym samym czasie, aut kategorii SUV, crossover, czy pickup sprzedano o 7,7 proc. więcej. Miłość Amerykanów do wielkich aut kształtuje rynek, a producenci muszą się dostosowywać.
GM zmuszony jest zamknąć trzecią zmianę w fabrykach w Lordstown, Ohio, Lansing i Michigan. Produkowano tam auta takie jak Chevrolet Cruze sedan, Cadillac CTS oraz Chevrolet Camaro. Sprzedaż niektórych z tych modeli spadła w tym roku o prawie 20 proc. Firma ogłosiła, że zainwestuje 900 mln dolarów w istniejące linie montażowe, aby dostosować je do wymogów większych modeli.
Dwa miesiące temu o przeniesieniu produkcji małych aut do Meksyku informował Ford. Istniejące już fabryki również przebuduje tak, aby mogły wytwarzać SUV-y i crossovery.
Działania firm nie uszły uwagi Donalda Trumpa, który często podczas swojej kampanii atakował szczególnie Forda.
– Nie powinniśmy byli do tego dopuścić- komentował podczas wrześniowego spotkania z sympatykami w Michigan – będą produkować samochody, zatrudniać ludzi nie z USA i sprzedawać te samochody poza granicami kraju – mówił.