Koncern rozpoczął działalność prawie osiem dekad temu. W Wolfsburgu uruchomiono zakłady, w których miał powstawał nowy, przystępny cenowo pojazd. Auto kosztujące w przeliczeniu około 140 dolarów otrzymało nazwę Volkswagen, co w prostym tłumaczeniu oznacza „samochód dla ludu”.
Przez następne dekady niemiecki producent mocno rósł w siłę stając się ogromną, międzynarodową korporacją skupiająca się przede wszystkim na produkowaniu samochodów. W przededniu osiemdziesiątej rocznicy istnienia szefostwo marki postanowiło zarządzić zmianę oficjalnego języka w koncernie. Menedżerowie będą się porozumiewać w języku angielskim, natomiast pracownicy fabryk będą mogli nadal rozmawiać w ojczystym języku.
Ta zmiana jest częścią nowej, globalnej strategii rekrutacyjnej koncernu. Ma ona wyeliminować bariery lingwistyczne w biznesie. Nawet dyrektor zarządzający koncernu, dr Karlheinz Blessing stwierdził w jednym z wywiadów, że język angielski ma być w przyszłości językiem firmy, która potrzebuje najlepszych ludzi na świecie. Volkswagen zamierza zatrudniać, a także promować na stanowiska menedżerskie osoby posiadające zagraniczne wykształcenie i doświadczenie, wspierając przy tym „kulturę dyskusji”.
Koncern Volkswagen już od jakiegoś czasu jest multinarodową korporacją. Firma posiada udziały w spółkach znajdujących się w takich krajach jak Francja, Wielka Brytania, Włochy, Czechy, Hiszpania czy Szwecja.
Grupa Volkswagen nie jest pierwszym producentem samochodów, który postanowił zmienić język komunikacji wewnętrznej na angielski. W zeszłym roku Honda wprowadziła zmiany, które mają sprawić, że język angielski zastąpi japoński do 2020 roku.