Millenialsi poszukują samochodów w sieci

Kilka lat temu producenci samochodów mieli poważny problem z tzw. pokoleniem Y, zwanym potocznie millenialsami.

Publikacja: 21.07.2016 05:59

Millenialsi poszukują samochodów w sieci

Foto: 123rf.com

Nie byli oni zainteresowani kupowaniem samochodów. Zamiast tego wybierali rower, carpooling czy usługi takie jak Uber. W ostatnim czasie ten trend się jednak odwraca.

Według najnowszych badań przeprowadzonych przez Auto Trader, prawie 50 procent młodych ludzi w wieku 17-24 lat zamierza kupić samochód. Z kolei w nieco starszym przedziale 25-35 lat odsetek niezdecydowanych spada do 38 procent. Tylko 9 procent badanych millenialsów zakłada w najbliższym czasie wizytę w salonie samochodowym.

Badanie przeprowadzone na grupie 2 tys. konsumentów ujawniło, że dla młodych ludzi poszukiwanie samochodu wiąże się przede wszystkim z surfowaniem w internecie. Nie są zadeklarowani w kwestii czy wybierają samochód nowy, a może używany. Producenci i sprzedawcy mogą mieć nadal spory wpływ na ich decyzje zakupowe.

Dlatego sprzedawcy nie dzielą już klientów na zainteresowanych nowymi bądź używanymi samochodami. Są to po prostu nabywcy samochodów. Ma to szczególne odniesienie do najmłodszej grupy 17-24-latków, z których prawie połowa nie jest zdecydowana w tej kwestii.

Co ważne, nie jest to zbyt cierpliwa grupa docelowa. W dobie sklepów internetowych dostarczających towar na drugi dzień pod drzwi domu, będą oczekiwać podobnej jakości usług u sprzedawców samochodów. Badania pokazują, że prawie połowa nabywców samochodów wchodzi do salonu z myślą nabycia go na miejscu. Dlatego po stronie sprzedawcy jest zapewnienie, żeby cały proces przebiegł szybko i bezproblemowo. W dzisiejszych czasach proces zakupu samochodu zaczyna się przed monitorem, a nie podczas rozmowy ze sprzedawcą, tak jak to miało miejsce kiedyś.

Mimo tego jednym z ważnych powodów jest to, w jaki sposób potraktowano klienta w salonie. Młodzi ludzie oczekują, że personel będzie uprzejmy i nastawiony przyjaźnie.

Na co zwracają uwagę młodzi kierowcy podczas wyboru samochodu? Raczej nie interesuje ich kwestia technologii czy bezpieczeństwa. Na pierwszym miejscu stawiają technologię i komunikację. Ważne, żeby w samochodzie znajdowało się radio satelitarne wraz z nawigacją. Urządzenie musi mieć łączność Bluetooth, odtwarzać MP3 i w pełni integrować się ze smartfonem. Dlatego pierwszeństwo mają marki, które są wyrafinowane pod względem technologii. Dlatego duże szanse u millenialsów mają takie firmy jak Tesla.

Inne badania pokazują, że millenialsi nie lubią wydawać zbyt dużo pieniędzy na samochody. Z badania przeprowadzonego przez Bureau of Labor Statistics wynika, ze dzisiejsza młodzież wydaje na samochody mniejsze kwoty, niż ich rodzice będąc w tym samym wieku. W 1989 roku średni wydatek na samochód u młodzieży poniżej 25 roku życia wynosił 1732,4 dolara. W roku 2014 było to zaledwie 447 dolarów. W starszej grupie wiekowej (25-34 lat) wydatki spadły z 2129,3 dolara do 1464 dolarów.

Prezentowane badania dotyczą Stanów Zjednoczonych. Gdyby to przełożyć na rynek europejski, a następnie lokalny, sprawa może wyglądać dużo gorzej. Poza tym według analityków Goldman Sachs coraz większy procent starszych millenialsów woli wynajmować zamiast posiadać. Na przestrzeni dekady

Nie byli oni zainteresowani kupowaniem samochodów. Zamiast tego wybierali rower, carpooling czy usługi takie jak Uber. W ostatnim czasie ten trend się jednak odwraca.

Według najnowszych badań przeprowadzonych przez Auto Trader, prawie 50 procent młodych ludzi w wieku 17-24 lat zamierza kupić samochód. Z kolei w nieco starszym przedziale 25-35 lat odsetek niezdecydowanych spada do 38 procent. Tylko 9 procent badanych millenialsów zakłada w najbliższym czasie wizytę w salonie samochodowym.

Pozostało 85% artykułu
Archiwum
Gliwice walczą o motoryzacyjną nowość z silnikiem z Tych
Archiwum
Zarobki Elona Muska zatwierdzone, ale nie jednogłośnie
Archiwum
Dyrekcja Skody proponuje podwyżkę zarobków
Archiwum
Europejski plan produkcji PSA
Archiwum
Fabryka Opla w Tychach uratowana