Rekordowa sprzedaż aut

W I połowie tego roku zarejestrowano w Polsce 210 728 samochodów osobowych. To prawie o jedną piątą więcej niż przed rokiem.

Publikacja: 06.07.2016 20:05

Sprzedaż wyjeżdzającej z Gliwic Astry wzrosła w czerwcu o 44 proc.

Sprzedaż wyjeżdzającej z Gliwic Astry wzrosła w czerwcu o 44 proc.

Foto: materiały prasowe

Tylko w czerwcu przybyło 38,5 tys. sztuk, czyli o 26,9 proc. więcej niż rok temu i o 16,9 proc. więcej niż w maju. Jeśli sytuacja na rynku się nie zmieni, to według Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego tegoroczna sprzedaż może przekroczyć 420 tys. aut.

500+ samochody

Czy to efekt programu 500+? Raczej nie, bo w tym roku w sprzedaży nowych aut nadal największy udział mają firmy, których udział w ogólnych rejestracjach sięgnął już ponad 70 proc. Wśród nich są firmy zajmujące się leasingiem, które mają w tej chwili na swoim koncie już 43 proc. całego rynku leasingowego. Oprócz nich są również rejestracje własne dilerów i innych podmiotów sprzedających auta. Ich udział w rynku wynosi 13,5 proc. – Ale trzeba przyznać, że liczba rejestracji klientów indywidualnych wzrosła w I półroczu i w samym czerwcu 2016 r. – mówi Dariusz Balcerzyk z Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar.

Jego zdaniem efekt 500+, jeśli będzie odczuwalny na rynku samochodów, to raczej używanych. – Jeśli auto kosztuje na przykład 20 tys. złotych, a ktoś ma 5 tys. środków własnych, to kwota z rządowej dopłaty na dziecko akurat mu wystarczy na spłatę rat – dodaje.

Wśród indywidualnych nabywców nowych aut najbardziej popularna jest Toyota, za nią Opel. Natomiast – co zaskakuje – traci lider całego rynku Skoda, która w czerwcu zanotowała w tym segmencie 7,8-procentowy spadek sprzedaży. Za nią plasują się Volkswagen i Kia – ze wzrostem sprzedaży.

W całkowitym rankingu sprzedaży nie doszło do zmian. Niezagrożona jest pozycja Skody. Za nią jest Toyota, dalej Volkswagen i Opel, a za nim Renault i Kia.

Reklama
Reklama

Niekwestionowanym liderem rynku, jeśli chodzi o konkretny model, pozostaje Skoda Octavia (prawie 7 tys. sztuk w I półroczu), za nią Fabia – 5,2 tys. Trzeci jest Volkswagen Golf ze sprzedażą do końca czerwca na poziomie 4,6 tys. aut. Czwarta w tym rankingu jest gliwicka Astra (jej sprzedaż tylko w czerwcu wzrosła o ponad 44 proc). – To dla nas najlepszy czerwiec od 2000 roku, czyli od 16 lat . A nowa Astra radzi sobie znakomicie. Po pierwszym półroczu ten model jest liderem na rynku klientów indywidualnych cieszy się – Wojciech Mieczkowski, dyrektor generalny General Motors Poland. – Teraz skupiamy się już na drugim półroczu. Właśnie zaczynamy przyjmowanie zamówień na minivana Zafira, a jesienią w salonach Opla pojawi się najnowsza wersja kompaktowego SUV-Mokka X. To auto będzie wyposażone w „szepczący” silnik Diesla najnowszej generacji 1,4 Direct Injection Turbo oraz – do wyboru – silnik benzynowy.

Najszybsi w sprzedaży

W rankingu marek, których sprzedaż wzrasta w najszybszym tempie, uwagę zwraca Audi – o 35,6 proc. – To efekt powodzenia naszych dwóch modeli wprowadzonych w końcu 2015 roku A4 i Q7 – mówi Leszek Kempiński, rzecznik Audi w Polsce. – Ale także naszego własnego systemu finansowania zakupu aut w leasingu z wysoką wartością końcową.

Szybko rośnie też sprzedaż szwedzkiego Volvo, którego rejestracje w I półroczu w Polsce zwiększyły się o 28,8 proc. To ewidentnie efekt powodzenia największego SUV – XC90. Na to auto jest popyt nie tylko w Polsce, ale i w całej Europie, i w tej chwili stanowi już 20 proc. całej sprzedaży Volvo. – Na razie nie emocjonujemy się dobrymi wynikami. Jesteśmy dopiero w połowie drogi do odbudowania sprzedaży, będziemy mieli nowe modele – powiedział „Rzeczpospolitej” Hakan Samuelsson, prezes Volvo. Jego zdaniem takim modelem w przyszłości może być XC40, który pojawi się w 2017 roku.

Wzrost sprzedaży aut osobowych w Polsce wpisuje się w trend europejski. Z pierwszych informacji z rynku niemieckiego wynika, że w I półroczu 2016 sprzedaż wzrosła o 8 proc. do 1,73 mln aut. To rokuje, że uda się w całym roku znaleźć nabywców nawet na 3,3 mln nowych aut.

Podobnie jest we Francji, gdzie sprzedaż wyniosła 1,143 mln i była o 12,4 proc. większa niż przed rokiem.

Tylko w czerwcu przybyło 38,5 tys. sztuk, czyli o 26,9 proc. więcej niż rok temu i o 16,9 proc. więcej niż w maju. Jeśli sytuacja na rynku się nie zmieni, to według Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego tegoroczna sprzedaż może przekroczyć 420 tys. aut.

500+ samochody

Pozostało jeszcze 93% artykułu
Reklama
Archiwum
Gliwice walczą o motoryzacyjną nowość z silnikiem z Tych
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Archiwum
Zarobki Elona Muska zatwierdzone, ale nie jednogłośnie
Archiwum
Dyrekcja Skody proponuje podwyżkę zarobków
Archiwum
Europejski plan produkcji PSA
Archiwum
Fabryka Opla w Tychach uratowana
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama