Półautomat w nowym Maserati Levante

Marka segmentu premium Fiata Chryslera pracuje nad półautomatycznym układem kierowniczym dla nowego sportowo-użytkowego modelu Levante, który także może być zastosowany w ciągu 2 lat w sedanach Ghibli i Quattroporte – ujawnił prezes Maserati

Publikacja: 23.03.2016 19:15

Maserati Levante

Maserati Levante

Foto: spółka

Harald Wester poinformował, że w nowym systemie chodzi o zautomatyzowanie nudnej części prowadzenia pojazdu, system pilotowania na autostradach jest przygotowywany dla Levante i dla następnych modeli tej marki.

Produkcję Levante zaczęto we Włoszech pod koniec lutego. Podstawowe elementy podwozia ma wspólne z Ghibli i Quattroporte. Ten pierwszy w ogóle SUV tej marki trafi do salonów w USA dopiero na jesieni, trzy lata później od początkowych zapowiedzi szefa FCA, Sergio Marchionne. Samochód w podstawowej cenie nieco ponad 72 tys. dolarów ma rywalizować z Porsche Cayenne i nowym Jaguarem F-Pace.

Producent będzie oferować w tym modelu dodatkowe rozwiązania ułatwiające życie kierowcy, m.in. aktywny tempomat i układ pilnujący trzymania się jednego pasa ruchu. Początkowo na rynku amerykańskim będzie oferowany z silnikami V6 z podwójnym doładowaniem, zaprojektowano go jednak tak, by można było instalować większy,mocniejszy silnik V8 – poinformował Wester.

Przyszłe modele Maserati mogą korzystać z energii elektrycznej, z hybrydowego układu napędowego plug-in opracowanego ze wspólnych komponentów Noego Chryslera Pacifica.

Kolerjnymi priorytetami producenta jest przygotowanie następców dla wersji Gran Turismo i Gran Cabrio, a dopiero później sportowego auta Alfieri. GT i GC nowej generacji będą korzystać z tych samych płyt podłogowych co Ghibli i Quattroporte, co powinno obniżyć koszty i skrócić czas do premiery rynkowej – dodał Wester.

Od 2 lat sprzedaż Maserati na świecie nie zmienia się i wynosi 32 tys. rocznie, choć wcześniej firma zakładała 50 tys. w 2015 r. Wester liczy, że Levante podwoi ją w 2016 r. zapewniając sprzedaż 30 tys. sztuk, w tym jedną trzecią w Stanach i jeszcze więcej w Chinach.

Harald Wester poinformował, że w nowym systemie chodzi o zautomatyzowanie nudnej części prowadzenia pojazdu, system pilotowania na autostradach jest przygotowywany dla Levante i dla następnych modeli tej marki.

Produkcję Levante zaczęto we Włoszech pod koniec lutego. Podstawowe elementy podwozia ma wspólne z Ghibli i Quattroporte. Ten pierwszy w ogóle SUV tej marki trafi do salonów w USA dopiero na jesieni, trzy lata później od początkowych zapowiedzi szefa FCA, Sergio Marchionne. Samochód w podstawowej cenie nieco ponad 72 tys. dolarów ma rywalizować z Porsche Cayenne i nowym Jaguarem F-Pace.

Archiwum
Gliwice walczą o motoryzacyjną nowość z silnikiem z Tych
Archiwum
Zarobki Elona Muska zatwierdzone, ale nie jednogłośnie
Archiwum
Dyrekcja Skody proponuje podwyżkę zarobków
Archiwum
Europejski plan produkcji PSA
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Archiwum
Fabryka Opla w Tychach uratowana