Szósty co do wielkości producent pojazdów w Japonii przyznał się w ostatnich miesiącach do zaniżania danych o zużyciu paliwa przez 12 modeli. Skandal mocno zaszkodził reputacji tej marki. Afera spowodowała spadek cen akcji MMC i zmusiła grupę do zwrócenia się o pomoc finansową do Nissana, z którym była związana umową o partnerstwie przemysłowym. Nissan kupił 34 proc. udziałów za 2,2 mld dolarów (1,9 mld euro) i przejął faktycznie kontrolę nad konkurentem i partnerem.
Na skutek skandalu resort transportu zawiesił 2 miesiące temu sprzedaż 4 modeli małolitrażowych, w tym dwóch produkowanych dla Nissana i polecił przeliczyć dane o zużyciu paliwa i rozpowszechnić jej we wszystkich salonach sprzedaży.
Japonia jest piątym rynkiem zbytu Mitsubishi, w roku finansowym 2015/16 przypadło na nią ok.10 proc. całej sprzedaży.