Toyota zainwestuje w USA, FCA czeka

Toyota zainwestuje w ciągu 5 lat w Stanach 10 mld dolarów, a Fiat Chrysler może wyjść z Meksyku, jeśli D. Trump obłoży import wysokim cłem

Publikacja: 11.01.2017 11:07

Toyota zainwestuje w USA, FCA czeka

Foto: Bloomberg

Dyrektor generalny filii Toyoty w USA, Jim Lentz wyjaśnił, że planowane inwestycje będą podobnej wielkości do dokonanych w ostatnich 5 latach. Ich zapowiedź nie jest odpowiedzią prezydentowi-elektowi, który skrytykował projekt przeniesienia produkcji modelu Corolla z Kanady do Meksyku. Te inwestycje to integralna część strategii japońskiego producenta w Stanach, gdzie ma 10 fabryk w 8 stanach. ś

Lentz podkreślił w rozmowie z Reuterem, że projekt budowy nowej fabryki w Meksyku pojawił się ponad 2 lata przed jego ogłoszeniem w 2015 r., Lentz nie rozmawiał dotąd z D. Trumpem. Suma 10 mld dolarów zostanie przeznaczona na nową siedzibę Toyoty w Teksasie, w trakcie budowy i na modernizację i rozbudowę fabryk.

Toyota zatrudnia w Stanach ok. 40 tys. ludzi, w ostatnich 5 latach przyjęła do pracy ponad 5 tys. — Wszyscy zgadzają się z celami Trumpa ożywienia przemysłu i zatrudnienia w USA, bo to pomaga nam sprzedawać samochody. Musimy jednak zarządzać naszym przedsiębiorstwem jako podmiotem światowym. Muszę pilnować, abyśmy byli konkurencyjni — dodał. Toyota stale przypomina decydentom w Waszyngtonie o rozległej działalności przemysłowej w Stanach.

Lentz uprzedził, że „korygujący podatek graniczny” proponowany przez Trumpa, jeśli firma zacznie produkować Corollę w Meksyku zamiast w Stanach zwiększy cenę samochodów i zaszkodzi zatrudnieniu w sektorze. Taki podatek mógłby zwiększyć o 1000 dolarów cenę modelu Camry produkowanego w Kentucky z powodu niektórych podzespołów produkowanych zagranicą. Po krytycznym wpisie Trumpa „należy z szacunkiem przedstawić swoje stanowisko i i następnie działać” — stwierdził szef filii Toyoty.

FCA boi się Trumpa

Fiat Chrysler Automobiles nie wyklucza zaprzestania produkcji w Meksyku w razie wprowadzenia przez administrację Trumpa zaporowych ceł na import do Stanów — oświadczył w Detroit szef tej grupy. — To możliwe, Jesli warunki ekonomiczne narzucone przez administracje amerykańską będą takie, że produkcja w Meksyku nie będzie mięć ekonomicznego sensu. Wtedy trzeba będzie wycofać się. To całkiem możliwe — świadczył Sergio Marchionne.

Szef FCA wskazał wcześniej, że jego grupa dostosuje się do nowych reguł w przemyśle samochodowym po objęciu 20 stycznia urzędu przez D. Trumpa. — Czekamy na nowe reguły i dostosujemy się do nich — powiedział. Jak wszyscy szefowie firm, chce poczekać i zobaczyć, co Trump zaproponuje. FCA jest przynitowana, by odpowiedzieć na politykę nowej administracji. — Zobaczymy co się stanie po dojściu prezydenta-elekta do władzy i co on uważa o imporcie.

Jego zdaniem, powstanie zagrożenie dla całego sektora motoryzacji w Meksyku. — Realia są takie, że meksykański przemyśl samochodowy został skonfigurowany pod kątem rynku amerykańskiego. Jesli tego rynku nie będzie, to samo istnienie tego sektora stanie pod znakiem zapytania — dodał. Na razie FCA i sektor musi odroczyć wszelkie zmiany produkcji w Meksyku. — Potrzebuję jasności i nie jesteśmy w tym jedyni — dodał.

Na Meksyk przypada ponad jedna piąta produkcji pojazdów w Ameryce Płn., sektor ten przyciągnął od 2010 r. ponad 24 mld dolarów (22,7 mld euro) inwestycji — według ośrodka badawczego CAR z Ann Arbor.

Kilka dni temu Fiat Chrysler zapowiedział zainwestowanie miliarda dolarów w unowocześnienie 2 fabryk Midwestu, w jednej z nich będzie produkować furgonetki Ram obecnie powstające w Meksyku. — Ogłoszenie inwestycji w USA było wcześniej częścią naszych projektów — wyjaśnił Marchionne (6 4 lata), który ma odejść z grupy w 2019 r. Potwierdził cele FCA dla 2018 r. i wyraził nadzieję, że wyniki 2018 roku będą ostatnimi za jego szefowania w tej grupie.

Dyrektor generalny filii Toyoty w USA, Jim Lentz wyjaśnił, że planowane inwestycje będą podobnej wielkości do dokonanych w ostatnich 5 latach. Ich zapowiedź nie jest odpowiedzią prezydentowi-elektowi, który skrytykował projekt przeniesienia produkcji modelu Corolla z Kanady do Meksyku. Te inwestycje to integralna część strategii japońskiego producenta w Stanach, gdzie ma 10 fabryk w 8 stanach. ś

Lentz podkreślił w rozmowie z Reuterem, że projekt budowy nowej fabryki w Meksyku pojawił się ponad 2 lata przed jego ogłoszeniem w 2015 r., Lentz nie rozmawiał dotąd z D. Trumpem. Suma 10 mld dolarów zostanie przeznaczona na nową siedzibę Toyoty w Teksasie, w trakcie budowy i na modernizację i rozbudowę fabryk.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Archiwum
Gliwice walczą o motoryzacyjną nowość z silnikiem z Tych
Archiwum
Zarobki Elona Muska zatwierdzone, ale nie jednogłośnie
Archiwum
Dyrekcja Skody proponuje podwyżkę zarobków
Archiwum
Europejski plan produkcji PSA
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Archiwum
Fabryka Opla w Tychach uratowana