Ambitne plany Fiata

Fiat, który w Polsce sprzedał ponad 9,3 tys. aut w ub. roku, w bieżącym zamierza podwoić wynik.

Publikacja: 26.01.2017 10:54

Ambitne plany Fiata

Foto: moto.rp.pl

Dyrektor handlowy Fiata w Polsce Marek Kisz uważa, że firma dokona tego dzięki kompaktowemu modelowi Tipo. – W 2016 roku znaleźliśmy klientów dla 3 tys. aut tego modelu, choć pierwotnie planowaliśmy sprzedać 2 tys. samochodów, z uwagi na ich małą dostępność. W tym roku poszerzymy ofertę modelu o hatchbacki i kombi – zauważa. W 2016 roku Fiat sprzedawał tylko Tipo sedan, rozchwytywanego w całej Europie. Turecka fabryka nie nadążała z dostawami i musiała redukować zamówienia z poszczególnych krajów. Fiat obiecuje, że w tym roku Polska otrzyma priorytet w dostawach.

Z modelem Tipo włoska marka konkuruje m.in. z Oplem Astrą, VW Golfem i Jettą, Fordem Focusem i Toyotą Auris i Corollą. Segment kompaktów (segment C) stanowi blisko jedną trzecią polskiego rynku i jest największym, wyprzedzając suvy (jedna czwarta rynku) oraz auta segmentu B (jedna piąta). Na 120 tys. zarejestrowanych w 2016 roku nowych kompaktów, 70 tys. należy do firm.

Ponad połowa (54 proc.) kompaktów kupowana jest w wersji hatchback, niemal jedna trzecia w wersji kombi (29 proc.) i tylko 16 proc. przypada na sedany. Kompakty są kupowane przede wszystkim przez firmy. Rynek flotowy odpowiada za blisko 70 proc. rejestracji. Dyrektor handlowy Fiata przewiduje, że dobre wyposażenie, obszerne nadwozia (Tipo jest o 10-20 cm szerszy od konkurencji), fabryczna instalacja LPG za 3,5 tys. zł i atrakcyjne ceny (zaczynające się od 49,9 tys. zł dla hatchbacka i 53,4 tys. zł dla kombi) sprawią, że Tipo zdobędzie sporą część rynku.

Kisz wskazuje, że 2016 roku Fiat powiększył liczbę rejestracji o ponad 24 proc., rósł zatem o 7 punktów proc. szybciej od całego rynku.

Fiat liczy, że w tym roku sprzeda 4,2 tys. Jeepów (planuje 50-proc. wzrost) oraz osiągnie znacznie lepszy wynik Alfy Romeo – w kwietniu do oferty trafi suv Stelvio, dzięki któremu liczba rejestracji może przekroczyć tysiąc aut, gdy w 2016 roku sięgnęła 0,7 tys.

Fiat zapowiedział wycofanie z końcem pierwszego kwartału z polskiego rynku marki Lancia. Pozostanie ona jedynie w ofercie we Włoszech, więc nie zniknie z taśm produkcyjnych zakładu w Tychach.

Tyska fabryka nadal nie ma zapewnionego następcy Fiata 500 i Lancii Y. Jeżeli do końca tego roku Fiat ogłosi jaki model trafi do Tychów, zakładowi pozostaną dwa lata na przygotowanie jego produkcji.

Na stanowisku członka zarządu FCA Poland ds. finansowych Czesława Świstaka, który odchodzi na emeryturę zastąpi Sławomir Bekier. Pracuje od w Fiacie od 2000 roku i – jak wskazuje Świstak – ma wszechstronne doświadczenie w finansach. Wprowadzał produkcję Fiata 500 i Lancii Y w Polsce, Fiata 500 L w Serbii i Fiata 500 X oraz Jeepa Renegade we Włoszech. Ta praktyka będzie bardzo przydatna w razie wdrożenia nowego modelu w Tychach.

Dyrektor handlowy Fiata w Polsce Marek Kisz uważa, że firma dokona tego dzięki kompaktowemu modelowi Tipo. – W 2016 roku znaleźliśmy klientów dla 3 tys. aut tego modelu, choć pierwotnie planowaliśmy sprzedać 2 tys. samochodów, z uwagi na ich małą dostępność. W tym roku poszerzymy ofertę modelu o hatchbacki i kombi – zauważa. W 2016 roku Fiat sprzedawał tylko Tipo sedan, rozchwytywanego w całej Europie. Turecka fabryka nie nadążała z dostawami i musiała redukować zamówienia z poszczególnych krajów. Fiat obiecuje, że w tym roku Polska otrzyma priorytet w dostawach.

Archiwum
Gliwice walczą o motoryzacyjną nowość z silnikiem z Tych
Archiwum
Zarobki Elona Muska zatwierdzone, ale nie jednogłośnie
Archiwum
Dyrekcja Skody proponuje podwyżkę zarobków
Archiwum
Europejski plan produkcji PSA
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Archiwum
Fabryka Opla w Tychach uratowana