PSA zwiększyła obroty o 31,4 proc. do 14,988 mld euro, ale jeśli odliczyć 2,789 mld wypracowane przez dawną filię GM, to na francuską grupę przypadło 12,199 mld. Analitycy liczyli na 12, 237 mld. — Grupa PSA, zwłaszcza PCD (Peugeot-Citroen-DS) osiąga obecnie duży wzrost dzięki dyscyplinie cen i kosztów — świadczył dyrektor finansowy Jean-Baptiste de Chatillon. Dzięki nowościom: SUV 3008 i 5008, C3 i C3 Aircross miks produktów i miks wolumenu zapewniły poprawę o 5,4 i 5,7 proc., element cen przyczynił się tylko w 0,5 procentach

Dzięki przejęciu latem kontroli nad Oplem/Vauxhallem wielkość sprzedaży nowej grupy PSA zwiększyła się o 23,8 proc. do 8452 900, jednak sprzedaż 3 marek francuskich zmalała o 0,5 proc. na skutek ciągłych problemów na rynku chińskim. — Zapasy w sieci dystrybucji zmalały o prawie połowę od początku roku, to wstępny etap uzdrawiania sytuacji, ale będziemy potrzebować jeszcze miesięcy do osiągnięcia trwałego wzrostu sprzedaży — wyjaśnił de Chatillon. Nie chciał skomentować publikacji z „Les Echos”, że grupa rozważa cesję jednej z 5 fabryk w Chinach, Wuhan 2 produkującej od 2009 r. limuzyny z powodu spadku popytu. Po 9 miesiącach chiński rynek wyniósł 242 tys. pojazdów, dużo mniej od rekordowych 700 tys. w 2014 r.

Renault mniej zaangażowany w Chinach, bo później wszedł na rynek, dysponujący dwoma modnymi SUV-ami, zwiększył tam sprzedaż o 9,4 proc. do 866 233 sztuk. Wspólnie z AwtoWAZ miał w kwartale obroty 12,22 mld euro.

PSA podobnie jak Renault poprawiła prognozę sprzedaży w Rosji, teraz spodziewa się w 2017 r. wzrostu o 8 proc. wobec 5 proc. poprzednio.. W Ameryce Łacińskiej podobnie — 7 proc. wobec 5 po kwartalnym skoku o 17 proc. Francuzom pozostało jeszcze odkupienie od banku BNP Paribas części bankowej Opla, po uzyskaniu wszystkich zezwoleń. Powinno to nastąpić najpóźniej do grudnia.