Chińczycy chcą produkować samochody w Meksyku

Chiński koncern samochodowy Great Wall Motor rozważa wybudowanie fabryki w dwóch meksykańskich stanach, które dotknięte zostały antymeksykańską polityką nowego prezydenta USA.

Publikacja: 05.04.2017 10:24

Chińczycy chcą produkować samochody w Meksyku

Foto: Bloomberg

Te dwa zakłady mogą stać się ratunkiem dla Meksyku po wyjściu lub ograniczeniu zaangażowania ze strony amerykańskiego przemysłu motoryzacyjnego w tym kraju.

Z informacji agencji Reutera wynika, że koncern GWM zainteresowany jest zbudowaniem zakładów w stanie Nuevo Leon w północnym Meksyku lub w centralnym stanie San Luis Potosi.

Przedstawiciele firmy już odbyli pierwsze, wstępne rozmowy.

Według Reutera inwestycja GWM może ruszyć już w przyszłym roku a jej wartość to około 500 mln dolarów. Zakład ma produkować do 250 tys. aut rocznie na rynek amerykański oraz meksykański, wykorzystując m.in. chińskie części i kanały dystrybucyjne.

Reuters przypomina, że Chińczycy dotychczas nie inwestowali mocno w Meksyku, jednak teraz – po wycofaniu się niektórych amerykańskich firm – mogą z powodzeniem zająć ich miejsce. Już w lutym tego roku inna chińskie firmy motoryzacyjne Anhui Jianghuai Automobile oraz Chori Company poinformowały, że zamierzają wspólnie z firma należącą do miliardera Carlosa Slima wybudować fabrykę samochodów w stanie Hidalgo. Wartość inwestycji to ok. 200 mln dolarów.

Amerykanie wychodzą z Meksyku

W styczniu tego roku koncern Ford Motor zrezygnował z wartego 1,6 mld dolarów projektu w San Luis Potosi, a koncern Carrier produkujący urządzenia grzewcze i klimatyzatory w grudniu zeszłego roku ograniczył plany przeniesienia produkcji do Nuevo Leon.

To efekt działalności Donalda Trumpa, który zapowiadał już podczas kampanii wyborczej, że zmusi amerykańskie koncerny by znów produkowały w USA.

Great Wall Motor to największy chiński producent samochodów osobowych, mający swą siedzibę w Baoding. Jest też największym producentem pick-upów w Chinach. Firma sprzedaje swoje pojazdy na rynkach Środkowego i Dalekiego Wschodu, Afryki Północnej oraz w Europie.

Te dwa zakłady mogą stać się ratunkiem dla Meksyku po wyjściu lub ograniczeniu zaangażowania ze strony amerykańskiego przemysłu motoryzacyjnego w tym kraju.

Z informacji agencji Reutera wynika, że koncern GWM zainteresowany jest zbudowaniem zakładów w stanie Nuevo Leon w północnym Meksyku lub w centralnym stanie San Luis Potosi.

Pozostało 81% artykułu
Archiwum
Gliwice walczą o motoryzacyjną nowość z silnikiem z Tych
Archiwum
Zarobki Elona Muska zatwierdzone, ale nie jednogłośnie
Archiwum
Dyrekcja Skody proponuje podwyżkę zarobków
Archiwum
Europejski plan produkcji PSA
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Archiwum
Fabryka Opla w Tychach uratowana
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką