W tempie rozwoju rynku aut użytkowych już przeganiamy UE

Firmy transportowe dawno już nie robiły tak dużych zakupów aut.

Publikacja: 28.01.2016 14:34

W tempie rozwoju rynku aut użytkowych już przeganiamy UE

Foto: materiały prasowe

Poprawa koniunktury gospodarczej sprawiła, że popyt na samochody ciężarowe, ciągniki siodłowe do przewozu kontenerów czy zwykłe dostawczaki poszybował w górę w całej Europie. Co więcej: pojazdy użytkowe sprzedawały się znacznie lepiej niż samochody osobowe. Jeśli bowiem w całym 2015 roku wzrost liczby rejestracji aut osobowych zwiększył się w porównaniu do poprzedniego roku o 9,3 proc., to w przypadku użytkowych wzrost wyniósł 12,4 proc. A to jeszcze nic w porównaniu z rynkiem polskim, gdzie sprzedaż ciężarówek podskoczyła na przestrzeni ostatnich dwunastu miesięcy o jedną czwartą!

Jak podaje organizacja europejskich producentów ACEA, ubiegły rok przyniósł ponad dwa miliony rejestracji (2.079.322) samochodów użytkowych na rynkach unijnych. To już trzeci wzrost z rzędu. Największy odnotowano w Hiszpanii (o 36,4 proc.), następnie w Wielkiej Brytanii (16,7 proc.), Włoszech (13,2 proc.), Niemczech (4,3 proc.) i Francji (+ 3,1 proc.). Jeszcze lepsze wyniki przyniósł ostatni miesiąc 2015 roku – w grudniu sprzedało się przeszło 191,8 tys. pojazdów użytkowych, o prawie 15 proc. więcej niż w tym samym miesiącu rok wcześniej.

Bardzo dobrze wygląda sytuacja w segmencie lekkich aut dostawczych. W UE rejestracje w całym 2015 roku wyniosły ponad 1,7 mln sztuk, o 11,6 proc. więcej niż rok wcześniej. Sam grudzień był w tym segmencie 28. z rzędu miesiącem wzrostu. Jeszcze lepsze wyniki osiągnął segment najcięższych pojazdów – ciężarówek o nośności ponad 16 ton. Sprzedano blisko 325,7 tys. takich pojazdów, o ponad 16 proc. więcej niż w roku 2015. o Prawie 18 proc. zwiększyła się sprzedaż autobusów.

Polski rynek rósł jeszcze szybciej niż unijny. Według danych Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego, rejestracje nowych aut użytkowych powyżej 3,5 tony sięgnęły w 2015 roku poziomu 24,2 tys. sztuk. To o przeszło jedna czwartą więcej niż rok wcześniej. To także wynik lepszy niż w rekordowym do tej pory roku 2007. W samym grudniu liczba rejestracji w ujęciu rocznym podskoczyła o 26,5 proc. Szczególnie dużym powodzeniem cieszyły się ciągniki samochodowe używane przede wszystkim w transporcie międzynarodowym. W grudniu sprzedano ponad półtora tysiąca takich pojazdów, o przeszło jedna czwarta więcej niż w ostatnim miesiącu 2014 roku. Z kolei w całym roku ubiegłym ten segment zwiększył się o blisko jedna trzecią, do ponad 17 tys. sztuk. Zdaniem PZPM, jest to efektem zwiększenia popytu na przewozy towarowe. Według GUS, od stycznia do listopada 2015 roku w transporcie drogowym przewieziono 185,3 mln ton towarów, o 7 proc. więcej niż w tym samym czasie rok wcześniej, a na wpływ na ten wzrost miała mieć m.in. poprawa koniunktury w budownictwie.

Nieźle wypadł także rynek samochodów dostawczych, których w grudniu sprzedano przeszło 6,3 tys., o 23 proc. więcej niż w tym samym miesiącu rok wcześniej. Rejestracje dostawczaków za cały rok zbliżyły się do poziomu 53,3 tys. sztuk, o 17 proc. wyższym niż w roku 2014.

W tym ostatnim segmencie bardzo dobrze radzi sobie Fiat, który w Polsce jest zdecydowanym liderem: W 2015 r. zarejestrowano ponad 12 tys. samochodów Fiat Professional, co dało marce 12,5-procentowy wzrost rok do roku i 22,5-procrentowy udział w rynku. – Oznacza to, że niemal, co czwarty nowy samochód dostawczy, który w ub. roku wyjechał na polskie drogi, to samochód marki Fiat Professional – podkreśla Rafał Grzanecki z działu PR FCA Poland. Na kolejnych miejscach w rankingu popularności aut dostawczych znalazły się marki Renault oraz Ford.

Od 9 lat najlepiej sprzedającym się modelem auta dostawczego w Polsce jest Fiat Ducato. W 2015 roku model ten z liczbą ponad 8 tys. zarejestrowanych sztuk zdominował rynek lekkich dostawczaków. Pozycje nr 2 i 3 w sprzedaży marki Fiat Professional zajęły modele Doblo oraz Fiorino.

Poprawa koniunktury gospodarczej sprawiła, że popyt na samochody ciężarowe, ciągniki siodłowe do przewozu kontenerów czy zwykłe dostawczaki poszybował w górę w całej Europie. Co więcej: pojazdy użytkowe sprzedawały się znacznie lepiej niż samochody osobowe. Jeśli bowiem w całym 2015 roku wzrost liczby rejestracji aut osobowych zwiększył się w porównaniu do poprzedniego roku o 9,3 proc., to w przypadku użytkowych wzrost wyniósł 12,4 proc. A to jeszcze nic w porównaniu z rynkiem polskim, gdzie sprzedaż ciężarówek podskoczyła na przestrzeni ostatnich dwunastu miesięcy o jedną czwartą!

Pozostało 84% artykułu
Archiwum
Gliwice walczą o motoryzacyjną nowość z silnikiem z Tych
Archiwum
Zarobki Elona Muska zatwierdzone, ale nie jednogłośnie
Archiwum
Dyrekcja Skody proponuje podwyżkę zarobków
Archiwum
Europejski plan produkcji PSA
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Archiwum
Fabryka Opla w Tychach uratowana