Maciej Mazur, PSPA: E-mobilność oddziałuje na polską gospodarkę

W elektromobilności Polska jest łącznikiem pomiędzy Zachodem a Europą Środkową – mówi Maciej Mazur, dyrektor zarządzający PSPA.

Publikacja: 07.10.2021 08:30

Maciej Mazur, PSPA: E-mobilność  oddziałuje   na  polską  gospodarkę

Foto: mat. prasowe

PSPA kończy w tym roku pięć lat – jak opisze pan drogę do tych urodzin i co udało się osiągnąć przez ten czas?

Gdy rozpoczynaliśmy działalność Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych w 2016 r., o elektromobilności praktycznie się nie mówiło. Dla wielu była to kwestia odległej przyszłości. Od tego czasu zmieniło się bardzo wiele zarówno na rynku, jak i w polskim prawie, wzrosła świadomość społeczna dotycząca zeroemisyjnego transportu, a pojazdy elektryczne stają się coraz powszechniejszym widokiem na ulicach. Elektromobilność w coraz większym stopniu oddziałuje również na polską gospodarkę. Jesteśmy głównym dostawcą autobusów elektrycznych w Europie, a akumulatory litowo-jonowe stają się polskim towarem eksportowym numer jeden. Przez ostatnich pięć lat PSPA dołączyło do grona największych organizacji branży e-mobility w Europie. Obecnie zrzeszamy ponad 140 podmiotów z całego łańcucha wartości elektromobilności oraz współpracujemy z organizacjami kreującymi rynek.

Jak przez ostatnich pięć lat zmienił się rynek w zakresie elektromobilności i co jeszcze jest do zrobienia?

Infrastruktura ładowania w Polsce, mimo intensywnych wysiłków operatorów prywatnych, nadal rozwija się w zbyt wolnym tempie. Niezależnie od planowanego wdrożenia systemu wsparcia ze środków NFOŚiGW konieczne są dalsze zmiany otoczenia legislacyjno-administracyjnego m.in. w zakresie skrócenia – wciąż najdłuższych w Europie – procedur przyłączeniowych, które trwają od trzech miesięcy do nawet trzech lat. Absolutnym priorytetem już dziś powinno stać się odpowiednie planowanie i rozwój sieci elektroenergetycznej pod kątem rozbudowy stacji ładowania, zwłaszcza że jest to wieloletni proces. W wielu lokalizacjach ten ostatni czynnik wciąż stanowi główną barierę opóźniającą lub wręcz uniemożliwiającą instalację ładowarek.

Foto: Maciej Mazur, dyrektor zarządzający PSPA

Należymy do rejonu CEE. Czy jest to dla nas przysłowiowa kula u nogi, przez co elektromobilność w naszym kraju nie rozwija się tak dynamicznie jak na Zachodzie?

Lokalizacji Polski nie powinniśmy uznawać za „kulę u nogi”. Jesteśmy łącznikiem pomiędzy Zachodem a Europą Środkową. Położenie geograficzne sprawia, że to właśnie w naszym kraju powstają liczne inwestycje sektora elektromobilności. Główne bariery rozwoju elektromobilności w Polsce nie wynikają z kwestii geograficznych, a ekonomicznych, administracyjnych i niedoskonałego prawa. Podczas organizowanego w Łodzi Kongresu Nowej Mobilności z jednej strony zidentyfikujemy i dokonamy analizy tych wyzwań, zaś z drugiej przedstawimy gotowe rozwiązania oparte na międzynarodowych praktykach.

Wspomniał pan o Kongresie Nowej Mobilności. Czego mogą się spodziewać jego uczestnicy?

Nasz Kongres to najważniejsze wydarzenie dotyczące e-mobilności w tej części Europy. Dzięki zaangażowaniu władz miasta Łodzi, wsparciu partnerów oraz międzynarodowych ekspertów tworzymy konferencję, która może stanowić punkt odniesienia dla innych wydarzeń branżowych w kraju i za granicą. Na uczestników wydarzenia czeka ponad 50 spotkań merytorycznych, wiele premier, wielu wystawców i 200 ekspertów.Po zakończeniu Kongresu rynek łódzkiej Manufaktury zamieni się w strefę zeroemisyjnych technologii w transporcie. Odbędzie się także prezentacja najnowszych modeli samochodów elektrycznych, a także rozwiązań z obszaru infrastruktury ładowania. Będzie też pierwszy zlot członków EV Klubu Polska.

Co w Polsce powinniśmy zrobi, żeby przyspieszyć proces elektryfikacji?

Równolegle do działań wspierających elektryfikację transportu drogowego podmioty publiczne powinny zintensyfikować wysiłki na rzecz ograniczenia importu najbardziej emisyjnych pojazdów. Średni wiek auta w Polsce wynosi 14,1 roku, dostawczych zaś13,6 roku – to jedne z najwyższych wyników w Europie. Celowe jest wprowadzenie elementów systemu bonus-malus, który funkcjonuje w wielu państwach europejskich. To instrumenty, które premiują nabywców pojazdów zero- i niskoemisyjnych, a obciążają te najbardziej szkodliwe dla środowiska.

PSPA kończy w tym roku pięć lat – jak opisze pan drogę do tych urodzin i co udało się osiągnąć przez ten czas?

Gdy rozpoczynaliśmy działalność Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych w 2016 r., o elektromobilności praktycznie się nie mówiło. Dla wielu była to kwestia odległej przyszłości. Od tego czasu zmieniło się bardzo wiele zarówno na rynku, jak i w polskim prawie, wzrosła świadomość społeczna dotycząca zeroemisyjnego transportu, a pojazdy elektryczne stają się coraz powszechniejszym widokiem na ulicach. Elektromobilność w coraz większym stopniu oddziałuje również na polską gospodarkę. Jesteśmy głównym dostawcą autobusów elektrycznych w Europie, a akumulatory litowo-jonowe stają się polskim towarem eksportowym numer jeden. Przez ostatnich pięć lat PSPA dołączyło do grona największych organizacji branży e-mobility w Europie. Obecnie zrzeszamy ponad 140 podmiotów z całego łańcucha wartości elektromobilności oraz współpracujemy z organizacjami kreującymi rynek.

Na prąd
Cała branża elektromobilności spotyka się w Łodzi
Na prąd
Pierwszy krok Rolls-Royce'a do pełnej elektryfikacji
Na prąd
Polska gigantem w produkcji akumulatorów do e-samochodów
Na prąd
Ponad 150 tys. punktów ładowania e-aut do 2025 r.
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Na prąd
Czytniki kart obowiązkowe na stacjach ładowania e-aut