W przyszłości egzamin na prawo jazdy będzie można zdawać bez udziału egzaminatora, za to w asyście telefonu komórkowego. Microsoft opracował aplikację, która przeprowadza testy praktyczne kandydatów na prawo jazdy. Smartfon z aparatem jest zamocowany w uchwycie na przedniej szybie, dzięki czemu główny aparat może obserwować drogę, a przednia kamera zachowanie kierującego. Oprogramowanie do rozpoznawania obrazów ocenia w czasie rzeczywistym wydajność kandydata, a ponadto w smartfonie wykorzystywane są dane czujnika przyspieszenia i systemu nawigacji.
CZYTAJ TAKŻE: Szkoły jazdy nie chcą samochodów elektrycznych
Do tej pory prototyp aplikacja opracowana przez indyjskich ekspertów Microsoft działa tylko na zamkniętym i specjalnie przygotowanym terenie. W przyszłości technologia może być również wykorzystywana na drogach publicznych. Pierwsze rozmowy Microsoftu z władzami indyjskimi już trwają. Na szczęście to co być może sprawdzi się w Indiach nie musi w konserwatywnej i obarczonej mnóstwem przepisów Europie. Mało prawdopodobne żeby ta technologia przebiła się na nasz rynek.
