To nowa strategia japońskiej grupy mająca pobudzić sprzedaż i zwiększyć udział rynkowy w tym kraju, wynoszący obecnie 2 proc., bo Indie mogą stać się trzecim rynkiem, motoryzacji na świecie. Japończycy będą oferować samochody Nissana i również Datsuna, marki wznowionej w Indiach, podczas gdy wcześniej sprzedawali większość swych pojazdów wspólnie z Renaultem
— Chyba nie dokonaliśmy w przeszłości większego rozróżnienia między obu partnerami — stwierdził szef Nissana na Afrykę, Bliski Wschód i Indie, Christian Mardrus. — Obecna strategia to więcej wspólnych płyt podłogowych, wspólnych modeli i technologii, nie będzie natomiast krzyżowania się marek — nadawania nazwy drugiej firmy pojazdom produkowanym przez pierwszą — co mogliśmy robić dawniej.
Dzięki temu mały Datsun Redi-Go i mini-SUV Kwid Renaulta mają ponad połowę wspólnych podzespołów, co pozwala obniżyć koszty — W przyszłości chcemy powtórzyć doświadczenie z Redi-Go i Kwidem — dodał Mardrus.
Kia Motors związany z Hyundaiem zamierza uruchomić produkcję w Indiach, Toyota jest w trakcie tworzenia spółki j. v. z Daihatsu, aby produkować pojazdy dla takich krajów jak Indie.
– Być może mamy wspólne pomysły, ale różnica polega na ich wykonaniu. Musimy wypaść lepiej od innych, to nasze wyzwanie — stwierdził Mardrus. Jego grupa zamierza uczynić z Indii bazę eksportu do Afryki i na Bliski Wschód — dodał.