Rekordowy rok w sprzedaży aut

Ruch w salonach mocno zwiększyły wyprzedaże rocznika. Ceny spadły o kilka–kilkanaście tysięcy złotych.

Publikacja: 03.12.2017 21:00

Rekordowy rok w sprzedaży aut

Foto: Bloomberg

Dla polskiego rynku nowych samochodów ten rok będzie rekordowy od co najmniej dekady. Jeśli dynamika sprzedaży będzie tak wysoka jak do tej pory (po dziesięciu miesiącach przekraczała 18 proc.), liczba rejestracji aut osobowych znacznie przekroczy prognozowane wcześniej 450 tys. sztuk (obecna prognoza to 490 tys. sztuk). Według opublikowanych w listopadzie danych organizacji europejskich producentów ACEA Polska jest w tym roku siódmym rynkiem w Europie, ze wzrostem należącym do najwyższych w UE.

Ruch w salonach nakręcają teraz wyprzedaże rocznika. To okazja zwłaszcza dla klientów indywidualnych, których udział w łącznej liczbie rejestrowanych nowych aut stopniał do zaledwie 27 proc. Ale na wyprzedażowych okazjach skorzystają także przedsiębiorcy, którzy w tym roku nie żałują na wymianę lub powiększenie flot: według firmy doradczej KPMG już w pierwszych trzech kwartałach zakupy aut służbowych zwiększyły się w porównaniu z ubiegłym rokiem o przeszło jedną piątą.

Skoda, lider polskiego rynku, ruszyła z wyprzedażą już w połowie października. Ceny Octavii stopniały o 8 tys. zł, Fabii o 4–5 tys., zniżka na reprezentacyjnego Superba sięga 15 tys. zł. Po dziesięciu miesiącach czeska marka miała już sprzedanych ponad 51 tys. aut, co dało jej 12,9-procentowy udział w całym polskim rynku nowych samochodów osobowych. I sporę przewagę nad pozostałymi konkurentami.

Wojna na rabaty

Druga w rankingu popularności Toyota obniżyła cenę na Yarisa o 5 tys. zł, na Corollę o 10 tys., na Avensisa o 17 tys. Najwięcej można zyskać na zakupie luksusowej terenówki Land Cruiser – jej cena zmalała nawet o 28 tys., choć za auto i tak trzeba zapłacić krocie – co najmniej 199 tys. zł.

Z początkiem grudnia rabaty na auta z rocznika 2017 pojawiły się w salonach Volkswagena. Wcześniej importer oferował spore zniżki na dodatkowe wyposażenie. Teraz Golf staniał o 10 tys. zł, Passat o 18 tys., a Touareg o 24 tys. Do wyprzedażowych aut producenta z Wolfsburga można jeszcze dokupić pakiet przeglądów na cztery lata za 99 zł, pozwalający zaoszczędzić nawet 4 tys. zł. Niewykluczone, że wyprzedaże zmienią na koniec roku rankingową kolejność tych dwóch marek. Różnica między nimi jest stosunkowo niewielka, a Volkswagen ma ambicje powrotu na pozycję wicelidera rynku, jaką zajmował na koniec ubiegłego roku.

Tipo ciągnie Fiata

Na coraz lepszą pozycję pracuje Fiat, którego sprzedaż rośnie w tym roku najszybciej z piętnastki najpopularniejszych marek – o przeszło 70 proc. – za sprawą modelu Tipo. Teraz rabaty na to auto sięgają 5,2 tys. zł. C

Ceny obniżają także marki premium. Land Rover wystawił do sprzedaży 100 sztuk modelu Discovery Sport z dodatkowym wyposażeniem wartym 32 tys. zł. Z kolei tzw. pakiety korzyści u dealerów Mercedesa sięgają nawet 50 tys. zł.

W tym roku zmaleje jednak sprzedaż samochodów używanych. Instytut Samar szacuje, że łączna liczba rejestracji aut z drugiej ręki sięgnie w końcu grudnia poziomu 950 tys. aut, podczas gdy łączna sprzedaż takich samochodów za cały ubiegły rok o prawie 30 tys. sztuk przebiła milion.

W UE też dobrze

Wszystko wskazuje na to, że również dealerzy w zdecydowanej większości krajów Unii Europejskiej będą mogli zaliczyć obecny rok do udanych. Dane skumulowane liczone od stycznia wskazują, że w ciągu dziesięciu miesięcy nabywców znalazło ponad 12,8 mln nowych aut, co w porównaniu z ub. rokiem jest wynikiem lepszym o 3,9 proc. Nie wszędzie jednak ruch w salonach był podobny. Do ogólnego wzrostu unijnego rynku przyłożyli się mocno Hiszpanie, gdzie październikowa sprzedaż poszybowała w górę o 13,7 proc., a także Francuzi, którzy zwiększyli zakupy w takim samym stopniu jak ich południowi sąsiedzi. Z zapałem kupowali auta Włosi, gdzie sprzedaż od stycznia wzrosła o 8,9 proc., ze znacznie mniejszym robili to Niemcy, gdzie skumulowany wzrost wyniósł 2,3 proc. Natomiast na minusie zamknęli dziesięć miesięcy Brytyjczycy – rynek skurczył się tam o 4,6 proc.

Dla polskiego rynku nowych samochodów ten rok będzie rekordowy od co najmniej dekady. Jeśli dynamika sprzedaży będzie tak wysoka jak do tej pory (po dziesięciu miesiącach przekraczała 18 proc.), liczba rejestracji aut osobowych znacznie przekroczy prognozowane wcześniej 450 tys. sztuk (obecna prognoza to 490 tys. sztuk). Według opublikowanych w listopadzie danych organizacji europejskich producentów ACEA Polska jest w tym roku siódmym rynkiem w Europie, ze wzrostem należącym do najwyższych w UE.

Pozostało 88% artykułu
Archiwum
Gliwice walczą o motoryzacyjną nowość z silnikiem z Tych
Archiwum
Zarobki Elona Muska zatwierdzone, ale nie jednogłośnie
Archiwum
Dyrekcja Skody proponuje podwyżkę zarobków
Archiwum
Europejski plan produkcji PSA
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Archiwum
Fabryka Opla w Tychach uratowana