Majątek upadłej Saab Automobiles przejęła w 2012 r. spółka National Electric Vehicle Sweden (NEVS) założona z partnerem z Hongkongu, z zamiarem uruchomienia produkcji samochodów elektrycznych na chiński rynek. Spółka kontynuowała produkcję pojazdów spalinowych przez kilka miesięcy, od końca 2013 r. do maja 2014,. bo wpadła w kłopoty finansowe.
Gdy została objęta przez sąd nadzorem komisarycznym, Saab AB odebrał jej latem 2014 prawa do korzystania z marki Saab. Spółka pozyskała nowych udziałowców i wyszła spod kurateli sądowej., ale to nie zakończyło jej problemów.
Dyrektor generalny NEVS, Matthias Bergmann ujawnił teraz dziennikowi „Svenska Dagbladet”, że spółce nie udało się odzyskać praw do marki. — To nasz cel, ale nic nie wyszło z Saabem. Rozmawiamy z nimi — dodał.
Producent m.in. myśliwców Gripen zaprzeczył temu. Rzecznik Saab AB, Sebastian Carlsson oświadczył: — W chwili obecnej nie prowadzimy dyskusji o możliwości używania przez NEVS tej marki w przyszłości. I tak jest od dłuższego czasu.
Spółka NEVS musiała więc zmienić strategię, ogłosiła o podpisaniu umowy partnerskiej z chińską grupą Dongfeng, strategicznym akcjonariuszem PSA Peugeot Citroen. NEVS podzieli się swoją wiedzą o handlu i przepisach w Europie i Ameryce Płn., a od Dongfenga otrzyma wsparcie technologiczne i handlowe w Chinach. Chińczycy pomogą spółce w uruchomieniu w fabryki samochodów i ośrodka badawczo-rozwojowego w Tiencinie. Pomogą też sprzedawać te samochody we własnej sieci dystrybucji. Nie będą to jednak Saaby.