Wada oprogramowania polega na tym, że może chwilowo dezaktywować uruchomienie bocznej poduszki powietrznej i napinaczy pasów bezpieczeństwa w razie przewrócenia się pojazdu na skutek silnego uderzenia w podwozie (przez przeszkodę terenową, np. kamień) — wyjaśnił producent.

Rzecznik FCA dodał, że prawdopodobieństwo takiego wypadku jest bardzo małe, bo musiałoby dojść do całej sekwencji wydarzeń. Nie ma też definitywnego dowodu, że w dwóch wypadkach, w jednym zakończonym tragicznie, zawiniło oprogramowanie, ale producent pojazdów organizuje akcję zapobiegawczo. Rzecznik odmówił podania, czy oprogramowanie było firmowe, czy dostarczone przez kooperanta, bo „nie rozmawiamy o stosunkach z dostawcami”.

Fiat Chrysler przeprogramuje moduły informatyczne w 1,02 mln pojazdów w Stanach — Ram 1500 i 2500, zarejestrowanych w latach 2013-16 i Ram 3500 z lat 2014-16, 216 007 sprzedanych w Kanadzie 21 668 w Meksyku i 21 530 poza Ameryką Płn. Akcja zacznie się pod koniec czerwca.

Producent poinformował urząd bezpieczeństwa transportu drogowego NHTSA, że w grudniu zaczął badać tę kwestię po otrzymaniu informacji o pozwie sądowym dotyczącym wypadku dachowania Rama 1500 z roku 2014, w którym nie uruchomiły się poduszki powietrzne.