19 października firma wstrzymała produkcję we wszystkich 6 japońskich zakładach po ustaleniu, że w trzech z nich ostatecznej kontroli jakości dokonały osoby nie mające do tego uprawnień. Ujawnienie tego zmusiło producenta do objęcia akcją przywoławczą 1,2 mln pojazdów wypuszczonych w ostatnich 3 latach.

Produkcja zostanie wznowiona po dostosowaniu do wymogów resortu transportu procedury końcowego odbioru technicznego i po zatwierdzeniu tego przez resort — poinformował rzecznik firmy. Nissan dostosował ją tylko w jednej montowni, w pozostałych pięciu zrobi to do końca tygodnia. Zaostrzona procedura oznacza, że jedynie uprawnieni inspektorzy mają wstęp do działu kontroli jakości, a mają być regularnie sprawdzani.