Osterloh, który kiedyś zarobił w jednym roku 750 tys. euro, a w innych latach po 250 tys. będzie teraz otrzymywać ok. 8 tys. euro miesięcznie — podał portal związku IGH Metall w firmie.
W maju ujawniono, że prokuratura oprowadzi postępowanie wobec obecnych i byłych członków kierownictwa Volkswagena podejrzewając ich, że za dużo płacili Osterlohowi. W Niemczech marnowanie funduszy firmy jest ścigane przez prawo. Volkswagen i jego rada twierdziły, że wypłaty były zgodne z wytycznymi prawa, powtórzyły to stanowisko obecnie. Prezes Matthias Müller powiedział, że obniżenie zarobków jest dmuchaniem na zimne do czasu wyjaśnienia sprawy. — Dziękujemy radzie pracowniczej za ten krok — dodał.