Porsche – córka spółka Volkswagena – nie zamierza rezygnować z premii mimo afery dieslowej w VW.Przedstawiciele firmy argumentują, że wypłata premii jest możliwa, ponieważ spółka zanotowała wyższą od spodziewanej sprzedaż a co za tym i przychody. W 2015 roku Porsche zanotował wynik ekonomiczny na poziomie 3,4 mld euro. To wzrost o jedną czwarta w porównaniu z zeszłym rokiem.
Prezes Oliver Blume powiedział, że pracownicy absolutnie „zasługują na premię”, ponieważ pomogli osiągnąć firmie sukces. Premie dostaną wszyscy – od pracowników magazynów po inżynierów.
Porsche zatrudnia w sumie 15 tys. osób. Tegoroczna premia będzie o 311 euro wyższa niż rok temu. Premia składa się z dwóch części: 8211 euro zostanie wypłacone bezpośrednio, a 700 euro trafi do funduszu emerytalnego pracownika. Firma od lat jest znana z tego, że płaci najwyższe premie w Niemczech.
Kierownictwo firmy doszło do wniosku, że pracownicy Porsche nie powinni ponosić odpowiedzialności za kłopoty Volkswagena, gdzie planowane jest ścięcie premii za zeszły rok.
Volkswagen nie zamierza zupełnie rezygnować z premii dla pracowników, ale zapowiada, że będzie ona niższa niż w zeszłym roku. W 2014 roku 100 tys. pracowników VW dostało 5900 euro premii. Wysokość tegorocznej wciąż jest negocjowana przez radę pracowniczą.