Niemcy sprzedali 5,04 mln aut, a Toyota 5,02 – podały Automotive News.
Zajęcie pozycji lidera światowego rynku motoryzacyjnego Niemcy zaplanowali w 2007 i zakładali,że stanie się to w 2018 roku. Teraz wszystko wskazuje,że stanie się to o trzy lata wcześniej, bo trzeba jeszcze poczekać na całoroczne wyniki, a te są liczone w światowej klasyfikacji.
Przy tym i Toyota i Volkswagen odnotowały w I półroczu 2015 spadek sprzedaży, tyle że w wypadku japońskich marek ( Toyota,Lexus,Daihatsu Scion,Subaru) ten spadek w porównaniu z tym samym okresem 2014 wyniósł 1,5 proc, a dla Volkswagena 0,2 proc. Na trzecim. Na trzecim miejscu znalazł się General Motors, do niedawna lider rynku ze sprzedażą 4,86 mln aut i spadkiem o 1,2 proc.
Najmocniejszą stroną Volkswagena stała się Europa, gdzie niemieckie marki w pełni korzystają z ożywienia, a Skoda jest liderem w wielu krajach. Toyocie wiedzie się tutaj nie najlepiej, a w czerwcu wielkością sprzedaży wyprzedził ją nawet Nissan.
Obydwa koncerny borykają się z kłopotami na rynku chińskim, dzisiaj najważniejszym na świecie, ale który wyraźnie lata szalonego, dwucyfrowego wzrostu ma już daleko za sobą. Obydwie marki także mają kłopoty w Brazylii, której gospodarka tkwi w recesji. Strategia Volkswagena na rynek chiński jest następująca : sprzedać jak najwięcej niedużych produkowanych na miejscu SUVów. Na brazylijski : przetrwać w jak najlepszej kondycji.