Były prezes VW wiedział o manipulacjach

Były prezes Volkswagen Group Martin Winterkorn wiedział o manipulacjach silnikami diesla dużo wcześniej.

Publikacja: 09.07.2017 14:20

Martin Winterkorn

Martin Winterkorn

Foto: Bloomberg

Niemiecki „Bild am Sonntag” pisze, że były prezes VW oraz były szef marki Herbert Diess zostali poinformowani o manipulacjach już 27 lipca 2015 roku. Dziennik powołuje się na zeznania świadka koronnego, byłego inżyniera pracującego w koncernie VW.

Winterkorn i Diess zostali szczegółowo poinformowani o manipulacjach, szczegółach technicznych oraz o tym, że może to dotyczyć w sumie 11 mln samochodów wyprodukowanych przez koncern. I to wszystko dwa miesiące przed wybuchem skandalu.

Gazeta cytując świadka koronnego pisze, iż odniósł on wrażeniem, że Winterkorn nie był zaskoczony jego informacjami. – Miałem wrażenie, że nie słyszy o tym po raz pierwszy – twierdzi świadek. Volkswagen odmawia komentarzy, twierdząc, że nie może omawiać szczegółów toczącego się dochodzenia.

Kalifornijska agencja zajmująca się ochroną środowiska od lutego 2015 roku spotykała się z przedstawicielami VW w sprawie danych o emisji spalin. W lipcu 2015 roku Winterkorn na spotkaniu z szefami koncernu powiedział: „Teraz mamy kłopoty, przyłapali nas” – powiedział cytowany przez „Bild am Sonntag”. Wypowiedź miała miejsce po kolejnym spotkaniu z kalifornijskimi urzędnikami.

Świadek koronny twierdzi, że został zmuszony do zamontowania programu manipulującego danymi o emisji spalin już w 2007 roku. Zmusili go przełożeni – twierdzi świadek. Aplikacja była montowana od samego początku w silnikach diesla nowej generacji. Jego słowa potwierdził inny świadek – były kierownik działu rozwoju silników diesla.

Volkswagen utrzymuje, że były prezes dowiedział się o manipulacjach zaledwie kilka dni przed wybuchem skandalu w USA. W Niemczech toczy się dochodzenie przeciwko Martinowi Winterkornowi oraz obecnemu prezesowi Matthiasowi Müllerowia, a także przeciwko byłemu dyrektorowi finansowemu koncernu Dieterowi Pötsch oraz przeciwko Herbertowi Diess. Zarzuca im się manipulacje, ukrywanie informacji i niepoinformowanie na czas inwestorów. W sumie prokuratura prowadzi dochodzenie przeciwko 40 byłym i obecnym pracownikom Volkswagena.

Niemiecki „Bild am Sonntag” pisze, że były prezes VW oraz były szef marki Herbert Diess zostali poinformowani o manipulacjach już 27 lipca 2015 roku. Dziennik powołuje się na zeznania świadka koronnego, byłego inżyniera pracującego w koncernie VW.

Winterkorn i Diess zostali szczegółowo poinformowani o manipulacjach, szczegółach technicznych oraz o tym, że może to dotyczyć w sumie 11 mln samochodów wyprodukowanych przez koncern. I to wszystko dwa miesiące przed wybuchem skandalu.

Archiwum
Gliwice walczą o motoryzacyjną nowość z silnikiem z Tych
Archiwum
Zarobki Elona Muska zatwierdzone, ale nie jednogłośnie
Archiwum
Dyrekcja Skody proponuje podwyżkę zarobków
Archiwum
Europejski plan produkcji PSA
Archiwum
Fabryka Opla w Tychach uratowana