Wersja Grand Sport ma kosztować od 25.940 euro, natomiast cena kombi Sports Tourer startuje z pułapu 26.940 euro. Ceny, jakie będą obowiązywać na rynku polskim jeszcze nie są znane.
Nowa generacja Insignii, która oficjalnie zostanie zaprezentowana podczas marcowego salonu w Genewie, opiera się na zupełnie nowej architekturze. Auto zostało mocno odchudzone. Waga sedana zmalała o 175 kilogramów, a kombi jest lżejsze o 200 kg. Taka redukcja poprawiła dynamikę i pozwoliła na zmniejszenie zużycia paliwa. Tym bardziej, że nowy Opel trafi na rynek z bardziej oszczędnymi silnikami i skrzyniami biegów o zmniejszonym tarciu wewnętrznym.
Podstawową jednostką napędową będzie niedawno zaprojektowany, wykonany w całości z aluminium silnik benzynowy o pojemności 1,5 litra z turbodoładowaniem i mocy 140 KM i momentem obrotowym 250 Nm lub 165-konny zużywający w cyklu mieszanym niespełna 6 litrów benzyny na 100 kilometrów. Większa, 2-litrowa jednostka benzynowa będzie miała moc 260 KM i maksymalny moment 400 nM. Będzie z nim współpracować nowa 8-biegowa przekładnia automatyczna, a w napędzie na cztery koła tradycyjny mechanizm różnicowy tylnej osi zostanie zastąpiony przez dwa sprzęgła wielotarczowe z systemem wektorowania momentu obrotowego. Dla preferujących diesle będzie dostępny 2-litrowy silnik wysokoprężny o mocy 170 KM zużywający 6,7 litra paliwa w mieście i 4,3 litry poza miastem.
Auto będzie przestronniejsze, gdyż rozstaw osi wydłużono o 92 mm, co odczują zwłaszcza pasażerowie z tyłu. Projektanci nadali Insignii sportowe proporcje, dzięki którym samochód optycznie wydaje się jeszcze dłuższy i szerszy niż jest w rzeczywistości. W modelu Grand Sport linia dachu znajdująca się o 29 milimetrów niżej podkreśla dynamikę sylwetki typowej dla coupe. Nowa Insignia Grand Sport ma przy tym współczynnik oporu aerodynamicznego 0,26 należący do najniższych w tej klasie pojazdów.
Auto wyposażono w rozwiązania, dzięki którym prowadzenie pojazdu jest znacznie bezpieczniejsze oraz bardziej komfortowe. Matrycowy system oświetlenia adaptacyjnego LED działa z większą precyzją, a wiązka świateł drogowych ma zasięg do 400 metrów. Do tego dochodzi asystent pasa ruchu z funkcją automatycznej korekty toru jazdy, nowy wyświetlacz Head-up oraz kamery zapewniające widok wokół całego pojazdu. W aucie nie zabrakło systemu multimedialnego i opcji łączności najnowszej generacji oraz osobistego opiekuna kierowcy Opel OnStar.