W ramach 4-letniego planu, jaki zostanie przedstawiony 1 czerwca włosko-amerykańska grupa ogłosi zamiar stopniowego wycofywania tego napędu ze wszystkich marek: Fiat, Alfa Romeo, Maserati, Chrysler, Dodge, Jeep i Ram. Grupa moxę zachować taki napęd w pojazdach komercyjnych, również w niektórych furgonetkach na rynku amerykańskim, np. w popularnych Ram 1500.
To kolejny producent, który rezygnuje z technologii wysokoprężnej, w ubiegłym roku Toyota stwierdziła, że nie wypuści kolejnego modelu z dieslem, kilak dni temu zrezygnował z tego Porsche w calej swej gamie.
W przypadku FCA wynika to z rosnących kosztów dostosowania technologii do coraz ostrzejszych norm emisji splin. W sektorze motoryzacji ocenia się, że nowe silniki Diesla spełniające je będą o 20 proc. droższe od dotychczasowych, przez co takie samochody stałyby się mniej dostępne dla konsumentów.
W 2017 r. grupa sprzedała w Europie 40,6 proc. pojazdów z dieslami, wobec 40,4 proc. rok wcześniej. Udział diesli w całym rynku europejskim zmalał jednak do 43 proc., we Włoszech są nadal popularne (56 proc.), bo rząd ich nie zwalcza, gdyż Włochy są na trzecim miejscu pod względem cen benzyny — podała firma Jato Dynamics.