Filia GM Korea ogłosiła, że bez nowych środków finansowych od głównych udziałowców dojdzie w I kwartale do kryzysu gotówkowego. Prezes GM ds. międzynarodowych Barry Engle poinformował w piśmie, że koncern oczyści bilans filii zamieniając na udziały jej dług 2,7 mld dolarów wobec koncernu.
Engle stwierdził, że GM „sfinansuje swoją część inwestycji 2,8 mld dolarów potrzebnej do wprowadzenia produktów na rynek oraz unowocześnienia narzędzi i sprzętu potrzebnych do ich produkcji”. Filia potwierdziła treść pisma, ale dodała, że dalsze inwestycje koncernu z USA będą zależeć od jej umowy z innymi stronami, rządem i związkiem zawodowym. „GM oświadczył, że zapewni dodatkowe finansowanie jedynie wówczas, jeśli będzie zgoda na niezbędne wspólne wyrzeczenia ze strony związku, rządu i banku KDB” — stwierdza komunikat filii.
Państwowy bank KDB ma 17 proc. udziałów w GM Korea, starał się w pięciu bankach komercyjnych pozyskać dodatkowe środki, ale odmówiono mu. Prawie 2 biliony wonów (1,88 mld dolarów) potyczek firmy matki dla filii powinny zostać spłacone do końca marca albo na początku kwietnia.
Prezes Engle spotkał się z szefem KDB, obaj postanowili rozpocząć po niedzieli audyt w filii; według rządu to konieczny krok dla ustalenia, czy udzieli filii wsparcia finansowego.