Tesla to amerykański producent samochodów elektrycznych oraz paneli słonecznych. Tencent znany jest najlepiej ze swojego komunikatora WeChat, mającego ponad 860 mln użytkowników na świecie, głównie w Chinach. Holding znany jest ze swoich licznych inwestycji, m.in. w sektory gier, rozrywki czy rozwiązań IT. Do tej pory inwestował już w Snapchata i rywala Ubera – Lyfta.
W zeszłym roku wartość sprzedanych przez Teslę produktów w Państwie Środka wyniosła 1 mld dolarów, co stanowiło tylko ułamek przychodów tej spółki. Jeśli Tesla chce uczynić sprzedaż swojego najnowszego auta masową, potrzebuje rzeszy konsumentów. Chiński rynek może mu taką zapewnić. Choć inwestycja Tencentu w Teslę ma charakter pasywny, a więc Chińczycy nie będą mieli wpływu na zarządzanie spółką, to mogą oni znacznie pomóc w ekspansji amerykańskiego giganta na rynki azjatyckie. Prezes Tesli Elon Musk wierzy także w ścisłą współpracę nad technologiami samoprowadzących się, inteligentnych aut. Przewidują to inwestorzy, którzy doprowadzili do wzrostu wartości akcji Tesli o 2,3 proc. w kilka godzin po ogłoszeniu transakcji z chińską firmą.
W jej wyniku chiński holding stał się piątym co do wielkości udziałowcem amerykańskiego producenta samochodów elektrycznych. Największym udziałowcem pozostaje Elon Musk, z 21 proc. udziałów na koniec 2016 roku. Zaraz za nim znajdują się trzy fundusze inwestycyjne – Fidelity, Baillie Gifford i T Rowe Price.
