Milion aut Dacii z Tangeru

Milionowy samochód z fabryki Renaulta w Tangerze stał się okazją dla firmy i dla gospodarzy do pokazania osiągnięć Maroka w tworzeniu dużego ośrodka przemysłowego wraz z ważnym portem Tanger Med

Publikacja: 18.07.2017 11:01

Milion aut Dacii z Tangeru

Foto: Bloomberg

Zjazd z taśmy montażowej milionowego samochodu, niebieskiej Dacii Lodgy z silnikiem wysokoprężnym przeznaczonej dla klienta w Turcji, obserwowali przedstawiciele władz Maroka, z ministrem przemysłu, handlu, inwestycji i gospodarki cyfrowej, Moulay Hafid Elalamy, szef Renault Maroc, Marc Nassif, kierownictwo zakładu z dyrektorem Jean-Francois Gal, wielu pracownik?w, miejscowe środki przekazu i ok. 30 dziennikarzy z Europy.

Zakład uruchomiono w lutym 2012 r., inwestycja za 1,2 mld euro na działce 300 ha (220 ha budynków) ma zaplanowaną moc docelową 340 tys. samochodów rocznie. Po 5 latach produkuje 6 modeli Lodgy, Dokker, Dokker Van, Sandero, Sandero Stepway, Logan MCV — na 2 liniach montażowych, w systemie pracy na 3 zmiany przez 6 dni w tygodniu.

Zakład zatrudnia 7939 pracowników, w większości przeszkolonych na miejscu, w tym 15 proc. kobiet na lżejszych stanowiskach, załoga jest młoda — średnia wieku wynosi 29 lat, zarabiając średnio 500 euro, 30 proc. więcej od średniej krajowej. Po 5 miesiącach 2017 r. z taśm zjechało 266 tys. samochodów, w całym roku plan zakłada dojście do 305-310 tys. — poinformował dyrektor Jean-Farncois Gal.

Tanger wytwarza karoserie i montuje pojazdy z elementów dostarczanych przez ok 30 kooperantów. Lokalny wsad wynosi obecnie ponad 2 mld euro, 40 proc., do 2022-23 r. ma dojść do 65 proc. Np. stal pochodzi z Turcji i z ArceloraMittala, wkrótce dojdzie marokańska. Silniki pochodzą za fabryki Renaulta w Valladolid, a skrzynie biegów z Sewilli.

Od 2012 r. wyjechało z zakładu 474 840 sztuk Sandero, 320 078 Dokkera i 193 181 Lodgy. 95 proc. produkcji idzie na eksport do 73 krajów. Łącznie Dacia sprzedaje połowę produkcji w Europie i Afryce Płn., drugą pod marką Renaulta w Rosji, Ameryce Płd. i na Bliskim Wschodzie.

Troska o ekologię

Fabryka w Tangerze jest jedyną w sojuszu Renault-Nissana, którą nie emituje C) 2 i nie ma ścieków przemysłowych. Ponad 90 proc. jej potrzeb energetycznych zapewnia biomasa ze zmielonych palet (9 ton dziennie) i pestek oliwek. Popiół jest używany jako naturalny nawóz. Pozwala to oszczędzić 45 proc. energii przez lakiernię w porównaniu do średniej w grupie Renaulta i uniknąć emisji 100 tys. ton CO2 rocznie. Równie czystą produkcją mogą pochwalić się na świecie zakłady BMW w Spartanburgu (USA) i utylizacji telewizorów i dużych agd Panasonica pod Osaką.

Przy zakładzie istnieje duża sekcja uzdatniania całości ścieków przemysłowych opracowana przez Veolia Environnement. Odzyskuje ok. 900 m3 wody dziennie, a wytrącone osady służą do produkcji cementu.

Terminal portowy

Gotowe samochody jadą 2-poziomowymi składami kolejowymi do oddalonego o ok. 30 km od zakładu terminala portowego Tanger Med, z którego obecnie korzysta Renault, a wkrótce też PSA Peugeot Citroen, budujący fabrykę w Kenitrze. Każdego dnia Renault wysyła po 1000 samochodów 4 składami, w ciągu ostatniego roku pociągi wykonały 1100 kursów, specjalne statki zabierają po 8-9 tys. aut, są też i mniejsze na 1000 sztuk. Rocznie zawija do terminala 400 statków. Transport do Rotterdamu trwa 3 dni, do Chin 20, a do Ameryki 10.

Terminal wysyła i odbiera towary, zajmuje się ich przeładunkiem do innych krajów Afryki. To imponujące rozwiązanie w zakresie infrastruktury, drugi port M. Śródziemnego, największy w Afryce. Pracuje w nim 6 tys. ludzi, port zapewnia 65 tys. pośrednich miejsc pracy

Maroko ma 15 portów podległych centralnemu organowi, Tanger Med jest niezależnym podmiotem zbudowanym i zarządzanym przez agencję TMSA należącą do skarbu państwa, odprawia 45 statków tygodniowo, płynących do 160 portów w 60 krajach. W 2014 r. odprawił 3 mln kontenerów, 2 mln podróżnych i 250 tys. samochodów, docelowo zamierza wysyłać 8,2 mln kontenerów, 7 mln podróżnych, milion pojazdów.

Port stanowi część wielkiej platformy przemysłowej powołanej decyzją króla Mohammeda VI. W lutym 2003 ogłosił uruchomienie „jednego z największych projektów gospodarczych w historii kraju. Ten nowy Tanger Med ma być sednem dużego kompleksu portowego, logistycznego, przemysłowego, handlowego i turystycznego”.

W ramach partnerstwa państwowo-prywatnego PPP zainwestowano dotąd 8 mld euro, państwo połowę w infrastrukturę (autostrady, drogi, mosty, kolej). W 2018 r. ma być oddany odcinek 200 km superszybkiej kolei Casablanca-Tanger. Platforma portowa ma 1000 ha powierzchni przemysłowa 5 tys. ha. Działa na niej 750 firm, które pozwoliły stworzyć 65 tys. miejsc pracy w ciągu 5 lat. Do największych inwestorów należą Renault, Siemens, Delphi, Lear, Sumitomo. W 2016 r. wartość eksportu z tej strefy wyniosła 6 mld euro.

Bo jak podkreślił minister Przemyślu Moulay Hafid Elalamy, wcześniej biznesman, 40. najbogatszy człowiek w Afryce z majątkiem szacowanym na 620 mln dolarów, trzeba było stworzyć warunki, by przyszli do nas inwestorzy. Nie wystarczy tylko powiedzieć: lubimy was, chodźcie do nas. Trzeba najpierw stworzyć infrastrukturę: drogi, mosty, kolej.

Chcemy, by operatorzy bogacili się i postępowali etycznie, bo tworzą miejsca pracy i płacą podatki. Nie mamy żadnych kompleksów. Maroko wybrało globalizację bez żądnych ograniczeń. Pozwalamy odprowadzać 100 proc. zysków, dywidendy, zysków kapitałowych, oferujemy narzędzia pozwalające zdobywać nowe rynki – dodał Elalamy.

Zjazd z taśmy montażowej milionowego samochodu, niebieskiej Dacii Lodgy z silnikiem wysokoprężnym przeznaczonej dla klienta w Turcji, obserwowali przedstawiciele władz Maroka, z ministrem przemysłu, handlu, inwestycji i gospodarki cyfrowej, Moulay Hafid Elalamy, szef Renault Maroc, Marc Nassif, kierownictwo zakładu z dyrektorem Jean-Francois Gal, wielu pracownik?w, miejscowe środki przekazu i ok. 30 dziennikarzy z Europy.

Zakład uruchomiono w lutym 2012 r., inwestycja za 1,2 mld euro na działce 300 ha (220 ha budynków) ma zaplanowaną moc docelową 340 tys. samochodów rocznie. Po 5 latach produkuje 6 modeli Lodgy, Dokker, Dokker Van, Sandero, Sandero Stepway, Logan MCV — na 2 liniach montażowych, w systemie pracy na 3 zmiany przez 6 dni w tygodniu.

Pozostało 87% artykułu
Archiwum
Gliwice walczą o motoryzacyjną nowość z silnikiem z Tych
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Archiwum
Zarobki Elona Muska zatwierdzone, ale nie jednogłośnie
Archiwum
Dyrekcja Skody proponuje podwyżkę zarobków
Archiwum
Europejski plan produkcji PSA
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Archiwum
Fabryka Opla w Tychach uratowana