Opóźniony w otwarciu tunelu pod Ursynowem ma zostać niebawem uruchomiony. Oznaczać to będzie, że Warszawa otrzyma swoją południową obwodnicę. Stołeczny oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad poinformował, że w tunelu będą czasowo zainstalowane fotoradary. Docelowo ma się natomiast pojawić odcinkowy pomiar prędkości. „Od początku czynimy starania o montaż odcinkowego pomiaru prędkości w tunelu S2 Południowej Obwodnicy Warszawy. Wstępnie GITD zadeklarowało czasową możliwość instalacji fotoradarów w obrębie tunelu na Ursynowie” – podkreśliło GDDKiA.
Miejsce ustawienia fotoradarów będzie konsultowane z policją. Jednak jak podaje Dyrekcja, będzie to formalność, gdyż „wszyscy wiemy jak kontrola prędkości jest potrzebna w tym rejonie” – twierdzi GDDKiA. Zgodnie z doniesieniami, odcinkowy pomiar prędkości ma być realizowany przez system kamer automatycznie określających czas wjazdu i wyjazdu z kontrolowanego odcinka. Kierowca popełniający wykroczenie otrzyma zdjęcie z takimi parametrami jak np.: miejsce, data i czas pomiaru, długości odcinka pomiarowego czy maksymalna dozwolona prędkość. Urządzenia zidentyfikują również pas ruchu, którym poruszał się samochód.
Obecnie tunel pod Ursynowem jest w budowie na odcinku od Południowej Obwodnicy Warszawy od węzła Ursynów Zachód do węzła Ursynów Wschód trwają roboty wykończeniowe. Przejazd pod powierzchnią ziemi liczy sobie 2330 metrów (jest tym samym najdłuższym tunelem w Polsce), a łączna długość budowanego odcinka to 5 kilometrów. Kierowcy otrzymają do dyspozycji po trzy pasy ruchu plus pas awaryjny w każdą ze stron. Dyrekcja przewiduje, że potencjalnym terminem otwarcia drogi jest początek września. Inwestycja kosztowała ponad 1,2 mld zł. sam tunel pochłoną 700 mln zł.
