W pierwszym kwartale 2018 roku rynek wynajmu rósł w najwyższym tempie wśród wszystkich rodzajów finansowania. Dlaczego? LeasePlan wylicza, że miesięczny koszt eksploatacji wycenionego na ponad 57 tys. zł Forda Focusa użytkowanego przez 36 miesięcy zakupionego za gotówkę wynosi 1024 zł, w klasycznym leasingu 1150 zł, zaś w abonamencie 792 zł. W przypadku zakupu auta za gotówkę trzeba pamiętać o wydatkach na ubezpieczenie, obowiązkowe przeglądy czy opony, co łącznie przekroczy kwotę 10 tys. zł. Po uwzględnieniu utraty wartości łączny koszt użytkowania zakupionego za gotówkę samochodu w okresie trzech lat wyniesie około 37 tys. złotych. Natomiast w wynajmie długoterminowym koszt ten zamyka się w 30 tys. zł. Z kolei w zakupie za gotówkę (i w leasingu klasycznym) nie ma limitu kilometrów, który jest jednym z elementów umowy wynajmu, ale też i późniejsza sprzedaż takiego pojazdu jest zadaniem dla właściciela.
Polska wśród krajów o najniższym TCO
Ale atrakcyjne finansowanie to nie wszystko, choć jest ważnym elementem oceny całkowitych kosztów eksploatacji aut. Jak wynika z opublikowanej właśnie najnowszej edycji raportu firmy LeasePlan Car Cost Index 2018 – średnia łącznych kosztów związanych z posiadaniem samochodu w Polsce okazała się najniższa spośród wszystkich analizowanych państw europejskich.
CZYTAJ TAKŻE: Trzyletni Opel Astra IV hitem poleasingowego rynku
Wydatek miesięczny na samochód sięga 448 euro, czyli 1940 złotych (kurs z dnia 21 czerwca 2018 r.). Tyle kosztuje utrzymanie auta w Polsce dla wszystkich uwzględnionych w badaniu rodzajów jednostek napędowych – benzynowych, wysokoprężnych oraz elektrycznych. To kwota o niemal 40 proc. mniejsza niż europejska średnia wynosząca 616 euro. Na drugim końcu osi łącznych kosztów posiadania auta (TCO – Total Cost of Ownership) firma LeasePLan umieściła Włochy. Tam średnie wydatki ponoszone z tytułu utrzymania samochodu wynoszą 761 euro, czyli równowartość prawie 3300 zł. Portfele właścicieli aut uszczuplają się dość szybko także w Finlandii, gdzie kwota ta wynosi 741 euro, czyli ok. 3210 zł oraz Norwegii, gdzie na opłacenie wszystkich kosztów związanych z posiadaniem samochodu przygotować trzeba średnio 708 euro (ok. 3070 zł).
Kia liczy, że wchodzący do salonów nowy Ceed będzie równie popularny w firmach, co poprzednia generacja tego modelu / fot. Kia
Foto: moto.rp.pl
– Cieszy fakt, że mimo bardzo dynamicznego rozwoju krajowej gospodarki,wzrostów cen paliw czy coraz wyższych kosztów ubezpieczeń pojazdów, łączne nakłady finansowe niezbędne do utrzymania samochodu przedstawiają się dość atrakcyjnie w porównaniu do pozostałych państw Europy. Tym bardziej, że wypadamy na tym tle lepiej niż takie kraje, jak Rumunia, Węgry, Czechy czy Słowacja. Oznacza to, że wspomniane koszty – w skład których wchodzą także naprawy, wymiany części eksploatacyjnych czy regularne przeglądy techniczne – są u nas bardziej zrównoważone – tłumaczy Karol Prozner, twórca i prezes zarządu platformy Woop Automotive.