Sieć 5G to podstawa w przyszłym komunikowaniu się samochodów pomiędzy sobą i aut podpiętych pod internet. Następca obecnego standardu LTE oferuje stukrotnie wyższą prędkość przesyłu danych – 10.000 zamiast 100 Mbits/s. W tym przypadku szybkość oznacza bezpieczeństwo. W końcu komunikować będą się ze sobą jadące pojazdy.
Płetwa rekina jako antena odchodzi do lamusa
ZOBACZ TAKŻE: Telematyka: patent na kontrolę kosztów utrzymania floty
Obecnie montowane w samochodach anteny nie są odpowiednie do tego rodzaju przesyłu danych. Przyszłe już nie będą ani wystawać, ani też przybierać kształtu płetwy rekina czy innych dziwnych form. Firmy Harman i Samsung z kilkoma innymi partnerami pracują obecnie nad samochodowymi odbiornikami antenowymi przystosowanymi do sieci 5G. W przyszłości auta wyposażone będą w około 18 różnego rodzaju anten i odbiorników.
Według Harmana i Samsunga anteny nowego typu montowane będą w samochodach od 2021 roku.
