Reklama
Rozwiń
Reklama

W tych sytuacjach można stracić spadek. Kiedy spadkobierca zostaje uznany za niegodnego?

Spadkobierca może być powołany do spadku z testamentu lub z ustawy. W pewnych przypadkach może on jednak zostać wyłączony z dziedziczenia. Co sprawia, że jest niegodny przyjęcia pozostawianego majątku?

Publikacja: 01.11.2025 10:19

Kto może być uznany za niegodnego dziedziczenia?

Kto może być uznany za niegodnego dziedziczenia?

Foto: Adobe Stock

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Co oznacza uznanie spadkobiercy za niegodnego dziedziczenia?
  • Kiedy przestępstwa i konflikty rodzinne wpływają na niegodność dziedziczenia?
  • Jakie kroki formalne należy podjąć, aby uznać spadkobiercę za niegodnego?
  • Jakie dowody są najczęściej wykorzystywane w sprawach dotyczących niegodności dziedziczenia?
  • W jaki sposób przebaczenie spadkodawcy może wpłynąć na status spadkobiercy?

Spadkodawca może powołać do dziedziczenia, spisując testament. Jeśli jednak nie został on sporządzony, jest nieważny czy też wszyscy określeni w nim spadkobiercy nie chcą lub nie mogą nimi być, całość spadku dziedziczona jest ustawowo. Dziedziczenie ustawowe części spadku następuje natomiast, gdy spadkodawca nikogo do niej nie powołał lub gdy którakolwiek z kilku osób powołanych do całości spadku nie chce lub nie może być spadkobiercą. Ponadto nie dziedziczą osoby, które nie dożyły otwarcia spadku lub w tym czasie nie istnieją – jednak jeśli w chwili otwarcia spadku dziecko jest już poczęte, może być spadkobiercą. Z dziedziczenia zostają także wyłączone osoby tego niegodne. Co to właściwie znaczy?

Niegodność dziedziczenia. Kiedy ma miejsce i kto może zostać wykluczony? 

– Uznanie spadkobiercy za niegodnego dziedziczenia wywołuje takie skutki, jakby nie dożył otwarcia spadku, czyli nie jest uwzględniany w kręgu spadkobierców ustawowych – wyjaśnia nam adw. Marcin Kosiorkiewicz Sekretarz ORA w Krakowie. – Jest to instytucja inna niż wydziedziczenie, które oznacza pozbawienie prawa do zachowku jeszcze przez spadkodawcę. Ma to miejsce w sytuacji, gdy spadkobierca ustawowy jednak nie dziedziczy, najczęściej z powodu powołania do spadku testamentem innej osoby, a ponadto spadkodawca postanawia, że tak wyłączonemu z dziedziczenia spadkobiercy nie będzie też przysługiwał zachowek. Jedną z przyczyn wydziedziczenia jest popełnienie umyślnego przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności albo rażącej obrazy czci. Wynika z powyższego, że przesłanki wydziedziczenia i uznania za niegodnego dziedziczenia krzyżują się ze sobą.

Art. 928 Kodeksu cywilnego określa katalog przesłanek niegodności dziedziczenia. Zgodnie z ustawą spadkobierca może zostać uznany za niegodnego, gdy:

  • umyślnie dopuścił się ciężkiego przestępstwa przeciwko spadkodawcy;
  • nakłonił groźbą lub podstępem spadkodawcę do sporządzenia lub odwołania testamentu albo w taki sam sposób przeszkodził mu w dokonaniu jednej z tych czynności;
  • umyślnie ukrył lub zniszczył testament, przerobił go, świadomie skorzystał z testamentu podrobionego lub przerobionego przez kogoś innego;
  • uporczywie uchylał się od wykonywania wobec spadkodawcy obowiązku alimentacyjnego określonego co do wysokości orzeczeniem sądowym, ugodą zawartą przed sądem lub innym organem albo inną umową;
  • uporczywie uchylał się od wykonywania obowiązku pieczy nad spadkodawcą, w szczególności wynikającego z władzy rodzicielskiej, opieki, sprawowania funkcji rodzica zastępczego, małżeńskiego obowiązku wzajemnej pomocy albo obowiązku wzajemnego szacunku i wspierania się rodzica i dziecka.
Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Czy wdowcom należy się więcej? Zasady dziedziczenia przez małżonków

Biorąc pod uwagę powyższe, które sytuacje w praktyce najczęściej prowadzą do uznania spadkobiercy za niegodnego dziedziczenia? I czy rzeczywiście są to tylko te najcięższe przypadki, jak przestępstwa wobec spadkodawcy, czy także konflikty rodzinne bywają podstawą takiego wniosku?

W ocenie Marcina Kosiorkiewicza najczęstszymi są przestępstwa wobec spadkodawcy oraz ukrywanie, niszczenie, przerabianie testamentu (z czym zresztą często wiąże się jakiś konflikt w rodzinie).

– Jednak muszę wskazać, że jest to subiektywne, nie mam danych statystycznych – zaznacza ekspert – Konflikty rodzinne bywają podstawami pytań o możliwość uznania niegodnym dziedziczenia, lecz same w sobie nie muszą prowadzić do takiego finału. Musiałyby wyczerpywać znamiona przestępstwa (należałoby wykazać np. znęcanie się nad spadkodawcą, jego pobicie) albo wypełniać inne przesłanki z art. 928 Kodeksu cywilnego (takie jak podstępne nakłanianie do modyfikacji testamentu, ukrycie testamentu, uporczywa niealimentacja). Proszę też zauważyć, że ocena zachowania spadkobiercy może być zależna od wielu okoliczności. Znane mi są przypadki, że sytuacje, które byłyby oceniane w przeciętnej rodzinie jako skrajnie naganne (obelżywe zwracanie się do bliskich, skrajny egoizm, nieprzestrzeganie podstawowych zasad współżycia), sąd trafnie oceniał jako o tyle „akceptowalne”, że w danej rodzinie i grupie społecznej stanowiły normę. Trudno było więc uznawać te zachowania za działania szkodliwe dla danej osoby, skoro ta je na co dzień nie tylko akceptowała, ale z resztą rodziny kultywowała i zachowania te miały charakter wzajemny.

Kto decyduje o niegodności?

Każdy, kto ma w tym interes, może zażądać uznania spadkobiercy za niegodnego. O tym jednak, czy tak się stanie, decyduje sąd.

Z żądaniem można wystąpić w ciągu roku od dnia, w którym osoba mająca w tym interes dowiedziała się o przyczynie niegodności – nie później jednak niż przed upływem trzech lat od otwarcia spadku.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Czy spadek po rodzicach zawsze dzieli się po równo? Jak dziedziczy rodzeństwo?

Procedura uznania spadkobiercy za niegodnego

Ważne jest również to, jak wygląda procedura uznania spadkobiercy za niegodnego – czy to postępowanie jest długie i kosztowne oraz czy adwokat może w jakikolwiek sposób pomóc w takim procesie?

– Adwokat może pomóc już na etapie wnoszenia sprawy do sądu. Wszak już sam pozew winien umiejętnie wskazywać środki dowodowe, a te dobrze, aby ocenił fachowiec – wyjaśnia Marcin Kosiorkiewicz – Przede wszystkim powszechne mniemanie stron jest takie, że niegodność dziedziczenia można podnosić w toku postępowania o stwierdzenie nabycia spadku. Tak nie jest. Niegodność dziedziczenia wykazuje się w postępowaniu zainicjowanym pozwem. Ten należy wnieść w terminie roku od uzyskania wiedzy o przyczynie niegodności, lecz nie później niż trzy lata od śmierci spadkodawcy. Konieczne jest też określenie wartości przedmiotu sporu (w praktyce wartości udziału spadkowego przypadającego osobie uznawanej za niegodną dziedziczenia), a ta z kolei determinuje, czy właściwy będzie sąd rejonowy, czy okręgowy. Te ostatnie są obecnie przeciążone, głównie przez sprawy kredytów frankowych. Postępowanie może więc być długie. Czy kosztowne? W sądzie należałoby się liczyć z opłatą od pozwu (5 proc.), być może kosztami opinii biegłych, gdyby były wskazane w danej sprawie. Odnośnie do honorariów pełnomocników nie można podać ich wysokości. Zapewne byłby to wydatek nie mniejszy niż kilka – kilkanaście tysięcy złotych, lecz równocześnie w przypadku dziedziczenia na szali mamy duże wartości.

Dowody w uznaniu spadkobiercy za niegodnego

W kontekście spraw o uznanie spadkobiercy za niegodnego istotne jest także, jakie dowody są najczęściej akceptowane przez sądy.

Jak wskazuje Marcin Kosiorkiewicz, nie ma takich danych statystycznych. Z praktyki można wskazać, że najczęściej wnioskowane są zeznania świadków. Jeżeli pod pojęciem „akceptowania” miałoby się kryć uznanie za przekonywające, decydujące – to niewątpliwie takimi będą wyroki skazujące.

Czytaj więcej

Zakup domu bez PCC. Chociaż mamy już pół mieszkania po dziadku
Reklama
Reklama

Teoretycznie zeznania świadków mają taką samą moc dowodową jak dokumenty lub orzeczenia karne, ponieważ sąd swobodnie ocenia dowody.

– Zeznania dużej liczby świadków mogą nie być uznane za wiarygodne. I przeciwnie – zeznania jednego świadka mogą podważyć zeznania pozostałych świadków. Jedno jest natomiast pewne i o tyle można powiedzieć, że „większa” jest moc dowodowa wyroku skazującego – precyzuje Kosiorkiewicz. – Skazanie spadkobiercy prawomocnym wyrokiem sądu wiąże bowiem sąd cywilny z uwagi na wskazanie przepisu art. 11 Kodeksu postępowania cywilnego. Sąd jest w takim przypadku związany ustaleniami sądu karnego co do faktu popełnienia przestępstwa oraz winy sprawcy. Pozwany nie może z tym dyskutować, czyli wykazywać, że wyrok karny był błędny lub niesłuszny. Może natomiast dowodzić, że stwierdzone nim przestępstwo nie było „ciężkim” w rozumieniu przepisu art. 928 § 1 pkt 1) Kodeksu cywilnego. Jakie przestępstwo jest ciężkim – ocenia samodzielnie sąd cywilny. Natomiast jeżeli nie istnieje wyrok skazujący, to nie stoi to na przeszkodzie wykazywaniu przed sądem cywilnym, że przestępstwo zostało popełnione. Wówczas sąd cywilny we własnym zakresie rozstrzyga, czy doszło do popełnienia umyślnego przestępstwa, czy było ono skierowane przeciwko spadkodawcy i czy miało ciężki charakter – tłumaczy ekspert.

Kiedy spadkobierca nie może być uznany za niegodnego?

Spadkobierca nie może zostać uznany za niegodnego, jeśli spadkodawca mu przebaczył. Przebaczenie jest skuteczne nawet w chwili, gdy spadkodawca nie miał wówczas zdolności do czynności prawnych, ale przebaczenie nastąpiło z dostatecznym rozeznaniem.

Powstaje jednak tutaj pytanie, czy przebaczenie spadkobiercy przez spadkodawcę musi być formalnie udokumentowane, czy wystarczy, że zostanie udowodnione np. zeznaniami świadków.

– Nie mamy formalnej teorii dowodów. Wystarczy więc, że zeznają o tym świadkowie. Niewątpliwie jako pełnomocnik pozwanego cieszyłbym się jednak z dowodu w postaci dokumentu (listu), nagrania (obrazu i dźwięku lub samego dźwięku), w którym spadkodawca wyraźnie przebacza – podsumowuje Marcin Kosiorkiewicz.

Nieruchomości
Budowa domów i mieszkań na nowych zasadach. Co się zmieni w 2026 roku?
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Sądy i trybunały
RPO nie zostawia suchej nitki na projekcie resortu Waldemara Żurka
Prawo dla Ciebie
Sąd: wlewy z witaminy C i kurkuminy to nie jest żadne leczenie
Nieruchomości
Mieszkańcy zapłacą od kilograma śmieci. Jest nowy projekt rządu
Materiał Promocyjny
Raport o polskim rynku dostaw poza domem
Dane osobowe
Sąd: szpital zapłaci słoną karę za kamery ukryte w zegarach
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Reklama
Reklama