Z tego artykułu dowiesz się:
- W jaki sposób Waldemar Żurek chce uregulować status neosędziów?
- Jak Polacy oceniają stan praworządności po dwóch latach rządów Donalda Tuska?
- Które grupy respondentów najczęściej wskazują, że stan praworządności w Polsce pogorszył się?
Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek przedstawił w ubiegłym tygodniu projekt ustawy praworządnościowej, którego zadaniem jest uregulowanie statusu tzw. neosędziów, czyli sędziów wyznaczanych na stanowiska po 2018 roku przez zreformowaną przez Prawo i Sprawiedliwość Krajową Radę Sądownictwa (tzw. neoKRS). Reforma KRS uważana jest przez przedstawicieli obecnej koalicji rządzącej, co potwierdza orzecznictwo europejskich trybunałów, za niezgodną z konstytucją, ze względu na to, że decydujący wpływ na kształt KRS uzyskała na jej mocy większość parlamentarna, a nie – jak było przed 2018 roku – samorząd sędziowski. W związku z tym sędziowie wyznaczani przez zreformowaną KRS na nowe stanowiska są uważani za wyznaczonych w sposób nieprawidłowy.
Czytaj więcej
Żądania ministra Waldemara Żurka do zaprzestania orzekania przez sędziów Izby Kontroli Nadzwyczaj...
Waldemar Żurek podważa status neosędziów, Karol Nawrocki zapowiada weto
Ustawa ministra Żurka jest próbą uregulowania statusu tych sędziów. Zostają oni podzieleni na trzy grupy – nominacja części ma zostać potwierdzona przez nową KRS, wybraną na podstawie nowej, przygotowywanej właśnie ustawy; część będzie przesunięta na poprzednio zajmowane stanowiska po dwuletnim okresie przejściowym, a część straci status sędziego – chodzi o osoby, które po decyzji neoKRS przeszły do zawodu sędziego z innych zawodów prawnych. Osoby te będą mogły ubiegać się o nominację sędziowską od nowej KRS, albo pracować w sądach jako referendarze.
Ustawa, o czym pisaliśmy w „Rzeczpospolitej”, pozwoli też na uchylenie orzeczeń wydanych przez neosędziów w sądach powszechnych, jeśli orzeczenia te zostaną zakwestionowane przez jedną ze stron lub uczestników postępowania (jeśli w czasie procesu podnosili zarzuty co do prawidłowości wyłonienia składu sądu lub bezstronności sędziego).