Na polskich drogach przybywa nowoczesnych systemów kontroli kierowców. Urządzenia pojawiły się w 26 nowych miejscach. Więcej jest też dróg, na których działa odcinkowy pomiar prędkości - teraz to aż 180 km dróg, w tym autostrad i dróg szybkiego ruchu, w sumie w 39 lokalizacjach. GITD poinformowała dodatkowo o wymianie łącznie 247 urządzeń na ich nowoczesne odmiany. Multaradary CD zastąpiły 98 najstarszych i najbardziej awaryjnych fotoradarów. Z kolei Mesta Fusion RN zastosowano w 147 lokalizacjach. Nowością rynkową jest TraffiStar SR390, który funkcjonuje już w Warszawie przy ul. Stanów Zjednoczonych oraz Bytomiu przy ul. Wrocławskiej.

Czytaj więcej

Niemal 1,5 tys. mandatów z odcinkowego pomiaru prędkości na obwodnicy Poznania

Nowa generacja fotoradaru — waży 7,5 kg, może być stosowany stacjonarnie lub mobilnie

Nowy rodzaj fotoradarów przede wszystkim może być montowany stacjonarnie lub w radiowozie. Jest w stanie monitorować do sześciu pasów ruchu i do sześciu pojazdów jednocześnie, odróżniając przy tym samochody osobowe i ciężarowe. Radar, który waży około 7,5 kg, umie też, jak podaje GITD, monitorować prędkość pojazdu, pas, którym porusza się pojazd, prędkość obowiązującą na danym odcinku drogi, rejestrować czas i miejsce popełnienia wykroczenia. Można zakładać, że nowy typ fotoradaru stawać się będzie coraz powszechniejszy. Koszt zakupu i montażu urządzenia to ponad 200 tys. zł. Biorąc pod uwagę jego precyzję i rozbudowany zakres pomiarowy, koszt zakupu szybko się zwróci.

Czytaj więcej

Maserati GranCabrio: Więcej klasy, prestiżu, emocji i włoskiego stylu