Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1292

Czytaj więcej

Świat

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1293

24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Donald Trump poinformował...

O najważniejszych wydarzeniach na Ukrainie będziemy informować od rana.

7 września doszło do 118 starć bojowych między Siłami Obronnymi Ukrainy a wojskami rosyjskimi – poinformował w wieczornym raporcie Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. Najcięższe walki toczyły się w rejonie Pokrowska, gdzie Rosjanie podjęli 34 szturmy.

W ciągu dnia Rosjanie przeprowadzili trzy ataki rakietowe i 50 nalotów (wykorzystując 16 pocisków i 88 bomb kierowanych). Ponadto wykorzystali 2362 drony-kamikadze i dokonali 3365 ostrzałów pozycji ukraińskich oraz miejscowości.

Około godziny 21.40 w polu kukurydzy w miejscowości Polatycze na terenie gminy Terespol w województwie lubelskim znaleziono wypalone miejsce – podaje Onet. Miały leżeć tam szczątki niezidentyfikowanego obiektu latającego.

Portal przekazał, że wszystko wskazuje na to, iż był to dron z silnikiem i zamontowanymi śmigłami. Nikt nie został ranny.

Ukraiński wywiad wojskowy analizuje potencjał militarny Chin zaprezentowany podczas szczytu Szanghajskiej Organizacji Współpracy, a jednocześnie odnotowuje, że Pekin uważnie obserwuje wojnę w Ukrainie i bada nowe typy uzbrojenia używane na froncie – poinformował w wywiadzie dla agencji Ukrinform Wadym Skibicki, przedstawiciel Głównego Wydziału Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy. - To, co pokazali, potwierdza, że Chiny dysponują triadą nuklearną – powietrze, ląd, morze. Mają nowe rozwiązania w zakresie broni rakietowej i znaczący potencjał mobilizacyjny. Co więcej, bardzo dokładnie analizują wszystkie nowe rodzaje uzbrojenia, zarówno rosyjskiego, jak i zachodniego, które wykorzystywane są na polu bitwy. Pekin zwraca ogromną uwagę na wojnę toczącą się tutaj – podkreślił. 

Podczas zmasowanego rosyjskiego ataku powietrznego w nocy z 6 na 7 września ukraińskie drony przechwytujące zneutralizowały ponad 150 celów przeciwnika – poinformował prezydent Wołodymyr Zełenski w wieczornym wystąpieniu. - W ciągu jednej nocy było ponad czterysta Shahedów, łącznie 810 dronów w tym ataku. Prawie połowę stanowiły drony używane przez Rosjan do komplikowania sytuacji w powietrzu i przeciążania obrony powietrznej. Były też pociski, w tym balistyczne – wyjaśnił ukraiński prezydent.

„Okupanci w tymczasowo zajętym Mariupolu zniszczyli wszystkie ukraińskie murale, pomniki i cokoły, a następnie zastąpili je własnymi” - podają ukraińskie media. Miasto jest pełne murali z rosyjskimi trójkolorowymi flagami, propagandą „przyjaźni z miastami rosyjskimi”, „bohaterami radzieckich sił zbrojnych”, Piotrem I i Katarzyną II. „Miasto jest siłą rusyfikowane, a wydarzenia historyczne są celowo zniekształcane” – wskazała rada miejska.

Rosyjskie wojska ostrzelały Kupiańsk (obwód charkowski) z moździerzy, raniąc sześcioletnią dziewczynkę – poinformowała prokuratura obwodowa. Do ataku doszło około godziny 14:30. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Wołodymyr Zełenski podkreślił, że oświadczenia liderów i państw po zmasowanych atakach na Ukrainę muszą być poparte „stanowczymi działaniami”, a Ukraina liczy przede wszystkim na zdecydowaną reakcję USA. Ukraiński prezydent podziękował przy tym światowym przywódcom za wsparcie kraju.

Specjalny wysłannik prezydenta USA, Keith Kellogg, oświadczył, że atak na Ukrainę, w wyniku którego uszkodzony została siedziba rządu w Kijowie, dowodzi, iż Rosja nie ma zamiaru zakończyć wojny drogą dyplomatyczną. „Niebezpieczeństwem każdej wojny jest eskalacja. Rosja najwyraźniej eskaluje, uderzając największym atakiem w budynek Rady Ministrów w Kijowie” – napisał polityk na X. Przypomniał także, że dwa tygodnie temu odwiedzał ten budynek wraz z premier Julią Swyrydenko. „Historia pokazuje, że wydarzenia mogą wymknąć się spod kontroli. Dlatego prezydent Trump działa, by zatrzymać tę wojnę. Ten atak nie jest sygnałem, że Rosja chce zakończyć konflikt drogą dyplomatyczną” – zaznaczył.

USA są gotowe wraz z Europą wprowadzać dodatkowe sankcje i cła wtórne, by osłabić gospodarkę Rosji – powiedział sekretarz skarbu USA Scott Bessent w rozmowie z NBC News. - Jeżeli USA i UE nałożą kolejne sankcje i cła wtórne na kraje kupujące rosyjską ropę, rosyjska gospodarka pogrąży się w całkowitym upadku, a to zmusi Putina do rozmów – stwierdził. 

W Zaporożu potwierdzono uszkodzenia ponad 80 budynków w wyniku rosyjskiego ataku – poinformowała sekretarz Rady Miasta, Regina Charczenko.

- Wszystkie dokumenty doktrynalne UE i NATO jasno wskazują Federację Rosyjską jako zagrożenie oraz opisują metody wojny hybrydowej – powiedział w wywiadzie dla agencji Ukrinform gen. mjr Wadym Skibicki, zastępca szefa Głównego Zarządu Wywiadu MON Ukrainy. - W dokumentach znajdziemy jasno określone zagrożenia: propaganda, dezinformacja, cyberataki. Oni to rozumieją, wszystko jest zapisane. Pytanie brzmi, na ile są w stanie neutralizować te zagrożenia w odpowiednim czasie – podkreślił Skibicki.

Straż Graniczna nie obserwuje formowania na terytorium Białorusi grup wojskowych, które mogłyby stanowić bezpośrednie zagrożenie dla Ukrainy – poinformował rzecznik Państwowej Służby Granicznej Andrij Demczenko. - Na razie nie ma dowodów na rozmieszczanie wojsk w pobliżu naszej granicy, tym bardziej na formowanie grup – zaznaczył. 

W obwodzie kijowskim zauważono rosyjskie drony, w związku z czym ogłoszono alarm powietrzny – poinformowała Kijowska Obwodowa Administracja Wojskowa. „W przestrzeni powietrznej wykryto UAV. Siły obrony powietrznej pracują nad ich zestrzeleniem. Prosimy pozostawać w schronach do zakończenia alarmu i dbać o własne bezpieczeństwo” – czytamy w komunikacie.

Siły Powietrzne Sił Zbrojnych Ukrainy podały, że kilka grup dronów przeciwnika zbliża się od strony obwodu czernihowskiego w kierunku południowo-zachodnim, w tym jeden w stronę Boryspola.

Minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha odbył rozmowę ze swoją kanadyjską odpowiedniczką Anitą Anand na temat eskalacji rosyjskich ataków i możliwości reakcji państw G7. - Rozmawiałem z minister spraw zagranicznych Kanady, aby poinformować o eskalacji terroru ze strony Rosji i naszych priorytetowych potrzebach – powiedział Sybiha, dziękując Kanadzie za wsparcie i przywództwo w ramach G7.

Rosyjskie wojska zaatakowały jedno z miejscowości w rejonie Połohów w obwodzie zaporoskim dronem FPV. „Rosjanie skierowali drona FPV na jedną z wsi w rejonie Połohów. Uderzono w jezdnię. Ranny został 48-letni mieszkaniec” – poinformował Iwan Fedorow. 

Trzy osoby ranne w rosyjskim ataku na Zaporoże pozostają w szpitalu – poinformował szef Zaporoskiej Obwodowej Administracji Wojskowej, Iwan Fedorow. Stan dwóch kobiet i mężczyzny lekarze oceniają jako średni. Jedna z kobiet jest w ciąży, ale jej życiu i zdrowiu nic nie zagraża.

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump oświadczył w niedzielę, że jest gotowy do przejścia do drugiego etapu sankcji wobec Rosji w związku z konfliktem na Ukrainie. 

Czytaj więcej

Polityka

Będą kolejne sankcje USA na Rosję? Jest komentarz Donalda Trumpa

Prezydent USA Donald Trump stwierdził, że jest gotowy do przejścia do drugiego etapu nakładania s...

W Chersoniu ponownie odnotowano przypadki minowania terenów cywilnych – poinformowała Miejska Administracja Wojskowa. Na skrzyżowaniu ulic Perekopskiej i Drużby znaleziono miny przeciwpiechotne. Administracja apeluje do mieszkańców, by omijali to miejsce. Policja przekazała, że kolejne miny wykryto także w rejonie skrzyżowania ulic Drużby i Himnazicznej.

Od początku dnia odnotowano 54 starcia bojowe pomiędzy Siłami Zbrojnymi Ukrainy a wojskami rosyjskimi, z czego 16 w rejonie Pokrowska – poinformował Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. 

Liczba poszkodowanych w wyniku rosyjskiego ataku na centrum Sum wzrosła do czterech, w tym dwojga dzieci – poinformował szef Sumskiej Obwodowej Administracji Wojskowej, Ołeh Hryhorow. Oprócz 60-letniej kobiety ranny został 13-letni chłopiec, a jego 6-letni brat doznał ostrej reakcji stresowej po wybuchu. Później o pomoc medyczną zwrócił się także 30-letni mężczyzna. Lekarze badają poszkodowanych i udzielają im niezbędnej pomocy.

Donald Tusk odniósł się w sieci do tego, że Rosja przeprowadziła nocą potężny, zmasowany atak na Ukrainę. „Rosyjski atak na budynki rządowe w Kijowie ponownie pokazuje, że dalsze opóźnianie zdecydowanej reakcji wobec Putina i próby uspokojenia go nie mają sensu” – podkreślił szef polskiego rządu we wpisie opublikowanym w serwisie X. „Stany Zjednoczone i Europa muszą wspólnie zmusić Rosję do natychmiastowego zawieszenia broni. Dysponujemy wszystkimi niezbędnymi instrumentami” - dodał. 

Czytaj więcej

Polityka

Donald Tusk reaguje po zmasowanym ataku na Ukrainę. „Trzeba zmusić Rosję”

„Stany Zjednoczone i Europa muszą wspólnie zmusić Rosję do natychmiastowego zawieszenia broni. Dy...

Ajsoltan Nijazowa – aktywistka z rosyjskiej grupy Pussy Riot – została zatrzymana przez polskie służby. Dane kobiety znajdowały się w bazie Interpolu — poinformował Podlaski Oddział Straży Granicznej.

Federacja Rosyjska planuje w tym roku produkcję 57 samolotów wojskowych, prawie 250 nowych czołgów, około 1100 transporterów opancerzonych i 2500 rakiet różnych klas – poinformował w wywiadzie dla agencji Ukrinform zastępca szefa Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy, gen. Wadym Skibicki. Według niego chodzi m.in. o samoloty Su-57, Su-35, Su-34 i Su-30 oraz 250 nowych czołgów T-90M (nie zmodernizowanych wersji).

Rosja – jak wskazał Skibicki – zamierza też wyprodukować około 1100 nowych transporterów APC-3 i APC-82A oraz 365 nowych systemów artyleryjskich.

Jak wynika z raportu Szwedzkiej Agencji Transportu, Rosjanie masowo zakłócają sygnały nawigacyjne samolotów, które przelatują nad wschodnimi regionami Unii Europejskiej. Niemal co czwarty samolot znajdujący się w przestrzeni powietrznej nad Polską, krajami bałtyckimi, Finlandią i Szwecją padł ofiarą takich ataków.

51-letni mieszkaniec Chersonia został ranny w wyniku eksplozji miny w rejonie Dnieprowskim miasta – poinformowała Obwodowa Administracja Wojskowa w Chersoniu.

Mężczyzna doznał urazu wybuchowego i odłamkowego. W stanie średnim został przewieziony do szpitala, gdzie udzielana jest mu pomoc.

Sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował o serii ataków na rosyjską infrastrukturę paliwową oraz obiekty wojskowe i logistyczne wykorzystywane do zaopatrzenia wojsk.

Zaatakowana została między innymi Ilska Rafineria Naftowa w Kraju Krasnodarskim, jedna z największych w południowym okręgu federalnym Rosji. Przetwarza ona ropę naftową, która zaopatruje m.in. rosyjską armię. Ukraińskie drony zaatakowały też rurociąg naftowy Przyjaźń. 

W wyniku zmasowanego rosyjskiego ataku w dzielnicy Światoszyńskiej w Kijowie uszkodzeniu uległo 12 budynków mieszkalnych oraz pięć placówek oświatowych. Pomocy potrzebowało 100 mieszkańców – przekazał szef Kijowskiej Miejskiej Administracji Wojskowej Tymur Tkaczenko. 64 mieszkania wymagają remontu, a 17 domów zostało zniszczonych. Łącznie wybito 746 okien. 

Na miejscu pracują służby – trwa usuwanie gruzu i zabezpieczanie budynków. W działaniach uczestniczy ponad 90 ratowników i 160 policjantów.

Rosyjskie siły uderzyły dronem w centrum Sum, raniąc 60-letnią kobietę – poinformował na Telegramie szef Sumskiej Obwodowej Administracji Wojskowej, Ołeh Hryhorow. „Prawie godzinę temu w centrum Sum, na placu Niepodległości, ponownie uderzył dron przeciwnika. Ranna została 60-letnia kobieta, która znajdowała się w pobliżu miejsca wybuchu. Została przewieziona do szpitala, gdzie lekarze udzielają jej pomocy” – czytamy w komunikacie.

Minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha stwierdził we wpisie na platformie X, że atak Federacji Rosyjskiej na ukraińskie miasta z wykorzystaniem rekordowej liczby dronów wymaga zdecydowanej odpowiedzi ze strony partnerów Kijowa. Ukraiński minister napisał, że po raz pierwszy od początku wojny na szeroką skalę Rosja uszkodziła budynek ukraińskiego rządu w Kijowie. „To samo w sobie stanowi poważną eskalację” – podkreślił, dodając, że „te brutalne ataki mają miejsce dokładnie w momencie, gdy prezydent Trump dokłada wszelkich starań, aby osiągnąć pokój”. Szef ukraińskiego MSZ dodał, że jedynie naciski na Rosję mogą położyć kres eskalacji terroru. „Rosyjska machina wojenna opiera się na dochodach z ropy naftowej i gazu. Wzywamy naszych sojuszników do zaprzestania jej finansowania, aby zakończyć wojnę. Czekanie nie przyniesie rezultatów – musimy działać teraz” – podsumował.

Ministerstwo Obrony Rosji twierdzi, że „rosyjskie wojsko przeprowadziło atak przy użyciu precyzyjnej broni i dronów uderzeniowych na obiekty służące do produkcji, montażu, naprawy, przechowywania i wystrzeliwania dronów, a także na wojskowe bazy lotnicze w centralnej, południowej i wschodniej części Ukrainy”. „Cele ataku zostały osiągnięte, wszystkie wyznaczone obiekty zostały trafione. Żaden inny obiekt w Kijowie nie został trafiony” – napisano w komunikacie rosyjskiego resortu. 

Jak poinformował w mediach społecznościowych prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, podczas nocnego ataku Rosji w samym Kijowie zginęły dwie osoby, w tym jedno dziecko. „W Kijowie zniszczone zostały zwykłe budynki mieszkalne. W jednym z nich zawaliły się piętra między czwartym a ósmym piętrem” - poinformował. Według podanych przez Zełenskiego danych, na całej Ukrainie zginęły cztery osoby a 44 zostały ranne. Ukraińska premier Julia Swyrydenko zamieściła zdjęcia pożaru i zniszczeń, dokonanych w wyniku rosyjskiego ataku w siedzibie ukraińskiego rządu w Kijowie. Atak dronowy na stolicę Ukrainy trwał siedem godzin. 

„Kolejna noc masowych rosyjskich ataków rakietowych i dronów na Kijów. Norwegia potępia zabijanie cywilów i poważne zniszczenia infrastruktury. Rosyjskie rozmowy o pokoju tracą sens, gdy ataki trwają i nasilają się. Rosja musi zgodzić się na natychmiastowe zawieszenie broni” - napisał na platformie X premier Norwegii Jonas Gahr Støre. 

W ciągu pierwszych czterech miesięcy 2025 roku 122,6 tys. lotów w Europie Północnej napotkało na zakłócenia w działaniu GPS i innych systemów satelitarnych spowodowane przez Rosję - wynika ze wspólnego raportu Szwecji, Finlandii, Estonii, Litwy, Łotwy i Polski, który przytacza szwedzka agencja SVT. Kraje te uznały, że sytuacja ta stwarza poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa międzynarodowego lotnictwa. Łącznie zakłócenia dotknęły samoloty 365 linii lotniczych.

Siły rosyjskie ponownie zaatakowały centrum Sum dronem. Ostrzał uszkodził budynek administracji i ranił 60-letnią kobietę - poinformował Ołeh Hryhorow, szef Obwodowej Administracji Wojskowej w Sumach. 

Prezydent Francji Emmanuel Macron potępił zmasowany nocny atak Rosji na Ukrainę. „Razem z Ukrainą i naszymi partnerami opowiadamy się za pokojem. Tymczasem Rosja pogrąża się coraz głębiej w logice wojny i terroru. Po stronie Ukrainy będziemy nadal robić wszystko, aby zapewnić sprawiedliwy i trwały pokój” - napisał.

„Jestem przerażony ostatnim brutalnym nocnym atakiem na Kijów i całą Ukrainę, w którym zginęli cywile i ucierpieli infrastruktura. Po raz pierwszy ucierpiało serce ukraińskiego rządu cywilnego. Te tchórzliwe ataki pokazują, że Putin wierzy, że może działać bezkarnie. Nie traktuje pokoju poważnie. Teraz bardziej niż kiedykolwiek musimy stanowczo popierać Ukrainę i jej suwerenność” - napisał w oświadczeniu, poświęconym nocnemu atakowi Rosji brytyjski premier Keir Starmer.

Premier Ukrainy Julia Swyrydenko opublikowała najnowsze zdjęcie zniszczonej podczas nocnego nalotu na Kijów siedziby ukraińskiego rządu. „Po raz pierwszy od początku inwazji na pełną skalę Rosjanie wzięli na celownik budynek rządu, w którym pracuje cały nasz zespół” - napisała. „Na szczęście nikomu nic się nie stało. Pożar został ugaszony. Dziękuję ratownikom. Rosyjski terror nie powstrzyma pracy rządu. Zniszczenia zostaną naprawione. Ale życia Ukraińców nie można zwrócić. W ciągu tej nocy cztery osoby zginęły, a ponad 44 zostało rannych w wyniku rosyjskiego ostrzału" - poinformowała we wpisie.

24-letnia ciężarna kobieta, która została ranna w nocnym ataku na Kijów podczas zmasowanego, nocnego ataku, urodziła „w trybie nagłym” - poinformowała szefowa Departamentu Zdrowia Państwowej Administracji Miejskiej w Kijowie Walentyna Ginzburg. Dodała, że lekarze walczą teraz o życie kobiety i jej dziecka. 

„Putin udaje, że chce zakończyć wojnę, ale w rzeczywistości chce zabić jak najwięcej Ukraińców. Wystrzelił w nocy ponad 800 dronów i pocisków, zabijając matkę i jej dwumiesięczne dziecko. Tchórz, który atakuje kobiety i dzieci. Mówienie dzisiaj o wstrzymaniu pomocy dla Ukrainy oznaczałoby opowiedzenie się po stronie agresora” - napisał na platformie X czeski minister spraw zagranicznych Jan Lipavský. 

„Rosja kontynuuje eskalację działań, agresywnie atakując cywilną infrastrukturę Ukrainy. Teraz uderzony został również budynek rządowy w Kijowie. Przesłanie jest jasne: Kreml chce wojny, a nie pokoju. Naszą odpowiedzią musi być zwiększenie broni dla Ukrainy i większa presja na Rosję” - napisał na platformie X prezydent Łotwy Edgars Rinkėvičs, komentując nocne ataki Rosji na Ukrainę.

„Wczoraj rano wróciłam do Kijowa i oto przeżyłam jedną z najstraszniejszych nocy w moim życiu. Huk eksplozji odebrał mi sen i znów spędziłam noc na podłodze łazienki w moim hotelu – moim schronieniu, podczas gdy wyły syreny, a świat za oknem walił się w gruzy” - napisała ambasador Unii Europejskiej na Ukrainie, Katarína Mathernová, która przeżyła nocny ostrzał Kijowa. Podkreśliła konieczność zwiększenia presji na Kreml. „Ta eskalacja Putina to czysty terror. To atak na ludzi, na demokrację, na naszego ducha. Jestem wstrząśnięta, ale nie załamana. Ukraina odbuduje wszystko, co Rosja zniszczyła. Ale żaden kamień, żaden mur, żaden budynek rządowy nie przywróci życia, które zostało odebrane” - napisała.

W Kijowie liczba ofiar śmiertelnych rosyjskiego ataku w nocy z 6 na 7 września wzrosła do trzech osób – poinformował Timur Tkaczenko, szef wojskowej administracji miasta. 

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zamieściła w mediach społecznościowych wpis, dotyczący nocnego zmasowanego ataku Rosji na Ukrainę. „Wczoraj wieczorem Rosja przeprowadziła jeden z największych ataków dronów i rakiet na Ukrainę, atakując zarówno budynki rządowe, jak i mieszkalne. Kreml po raz kolejny lekceważy dyplomację, łamie prawo międzynarodowe i zabija ludzi bez powodu. Europa w pełni popiera Ukrainę i będzie to robić nadal. Wzmacniamy siły zbrojne Ukrainy, tworzymy wiarygodne gwarancje bezpieczeństwa i zaostrzamy sankcje, aby zwiększyć presję na Rosję. Zabójstwa muszą się skończyć” – napisała Ursula von der Leyen na portalu społecznościowym X.

Odeska brygada rakietowej obrony przeciwlotniczej opublikowała w mediach społecznościowych nagranie, pokazujące walkę z rosyjskimi dronami, które w nocy z 6 na 7 września atakowały Odessę. 

Rosja masowo atakowała minionej nocy Odessę bezzałogowymi statkami powietrznymi. Trzy osoby zostały ranne – poinformowała Państwowa Służba Ratownicza Ukrainy. Według służb, w wyniku uderzeń uszkodzony został wielopiętrowy budynek mieszkalny. Strażacy ugasili pożar na najwyższym piętrze. 

Armia rosyjska zaatakowała mikrobus w Słowiańsku w obwodzie donieckim. Jedna osoba zginęła, a pięcioro zostało rannych – poinformował Wadym Lach, szef miejskiej administracji wojskowej Słowiańska.

W wyniku nocnego ostrzału Zaporoża uszkodzonych zostało 16 bloków mieszkalnych, 12 domów prywatnych, przedszkola i przedsiębiorstwa - poinformował Iwan Fedorow, szef zaporoskiej administracji obwodowej. W mieście rannych zostało 17 osób

„Nowe ataki Federacji Rosyjskiej na miasta ukraińskie są celową zbrodnią Kremla i próbą przeciągania wojny” – napisał w serwisie Telegram prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, odnosząc się do zmasowanych ataku wojsk rosyjskich na Ukrainę w nocy z 6 na 7 września.  „Takie morderstwa teraz, kiedy prawdziwa dyplomacja mogła rozpocząć się już dawno temu, są celową zbrodnią i przedłużaniem wojny” – napisał Zełenski. 

Przypomniał, że Waszyngton wielokrotnie wypowiadał się o możliwych sankcjach w przypadku odmowy negocjacji. „Świat może zmusić kremlowskich przestępców do zaprzestania zabijania, wystarczy wola polityczna. Dziękuję wszystkim, którzy pomagają” – napisał.

Kuryło Budanow, szef wywiadu wojskowego Ukrainy (HUR), uważa, że Rosja szykuje się do ogłoszenia nowej fali mobilizacji, co - jak dodał w wywiadzie dla kanału Apostrof TV - dla Ukrainy stanowi realne zagrożenie. Przypomniał, że w 2022 roku Moskwa przeprowadziła częściową mobilizację, ale potem zrobiła wszystko, co możliwe, aby uniknąć powtórzenia tego kroku. – Czy Federacja Rosyjska może przeprowadzić mobilizację? Może. Niestety, to poważne zagrożenie. Będzie to bolesne dla samej Rosji, ale realne. A takie zagrożenie istnieje – powiedział Budanow. Dodał, że wysyłanie na front dużej liczby poborowych nie ma sensu, jednak w przypadku mobilizacji Rosja mogłaby zwiększyć liczebność swojej armii, wykorzystując poborowych jako „mięso armatnie”.

W  sierpniu w kierunku pokrowskim Rosjanie zdobyli 5 kilometrów kw. terytorium , a oddziałom ukraińskim udało się odzyskać kontrolę nad obszarem 26 kilometrów kw. - poinformował we wpisie w mediach społecznościowych Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy Ołeksandr Syrski. 

- W wojnie z Ukrainą rosyjska armia wykorzystała od 50 do 75 proc. dawnych zapasów sprzętu wojskowego – powiedział zastępca szefa ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR), generał Wadym Skibicki w wywiadzie dla agencji Ukrinform. 

Jednostki ukraińskich sił dronowych zaatakowały stację pompowania ropy w obwodzie briańskim na zachodzie Rosji – poinformował dowódca Sił Systemów Bezzałogowych Ukrainy Robert „Madziar” Browdi. Według niego chodzi o stację, należącą do spółki Transnieft. Zaatakowany obiekt ma strategiczne znaczenie dla transportu paliw z białoruskich rafinerii w Mozyrzu i Nowopołocku do Rosji. 

„Wojska rosyjskie zaatakowały nocą most na Dnieprze w Krzemieńczuku. Obecnie most jest zablokowany” - poinformował mer miasta Witalij Malecki. „Czekamy teraz na opinie ekspertów na temat skali zniszczeń i możliwości jego dalszej eksploatacji” - napisał. 

Most Krukiwski nad Dnieprem w Krzemieńczuku łączy lewy i prawy brzeg miasta. Przebiegają nim dwie drogi krajowe. Najbliższy most nad Dnieprem znajduje się w Switłowodsku, w obwodzie kirowohradzkim, 27 kilometrów dalej.

W ciągu minionej doby Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy odnotował 170 starć bojowych na froncie - wynika z komunikatu. 

W nocy z 6 na 7 września Rosja przeprowadziła potężny atak na terytorium Ukrainy, używając 805 bezzałogowych samolotów szturmowych Shahed, dronów symulacyjnych różnych typów, 9 pocisków manewrujących Iskander-K i 4 rakiety balistyczne Iskander-M/KN-23. Według wstępnych danych z godziny 08:30 obrona przeciwlotnicza zestrzeliła lub unieszkodliwiła 751 celów powietrznych - podały Siły Powietrzne Ukrainy.

W codziennym raporcie o stratach wroga, armia ukraińska podała, że ubiegłej doby śmierć poniosło 970 żołnierzy. Zniszczono dwa czołgi, 11 pojazdów bojowych, 42 systemy artyleryjskie, jedną wieloprowadnicową wyrzutnię rakietową i 294 drony.

Budynek ukraińskiego rządu w Kijowie został uszkodzony w wyniku nocnego ataku rosyjskich na Kijów 7 września. Na miejscu zdarzenia pracują służby ratunkowe – poinformowała premier Julia Swyrydenko. „Tak, po raz pierwszy budynek rządowy, dach i górne piętra zostały uszkodzone w wyniku ataku. Ratownicy gaszą pożar” - napisała. Wcześniej mer Kijowa Witalij Kliczko poinformował, że w dzielnicy Peczerskiej, gdzie znajduje się siedziba rządu, wybuchł pożar, najprawdopodobniej w wyniku zestrzelenia bezzałogowego statku powietrznego.

W trakcie nocnego ataku Rosjan na Kijów zginęły dwie osoby, w tym roczne dziecko. 15 osób zostało rannych.  Ofiary śmiertelne to kobieta i niemowlę, wśród rannych jest kobieta w ciąży.  Według ukraińskich władz celem rosyjskiego ataku były dwa bloki mieszkalne, doszło do pożarów i poważnych zniszczeń. Od odłamków spadających dronów zapaliło się kilka samochodów. 

W wyniku ataku wojsk rosyjskich na miejscowość Putywl w obwodzie sumskim zginęła kobieta, a siedem osób, w tym 9-letnie dziecko, zostało rannych. Poinformował o tym na Telegramie szef sumskiej administracji wojskowej, Oleg Grigorow. 

Foto: PAP

Czytaj więcej

Konflikty zbrojne

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1291

24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę.