Kolejna włoska firma schodzi z budowy drogi w Polsce

Znowu włoska firma schodzi z budowy dróg. Tym razem jest to konsorcjum Toto Costruzioni Generali, które budowało odcinek drogi ekspresowej S5 pomiędzy Poznaniem a Wronczynem.

Publikacja: 09.06.2019 10:00

Kolejna włoska firma schodzi z budowy drogi w Polsce

Foto: fot. GDDKiA

""

Na razie odcinkiem S5 od Wronczyna do Poznania można poruszać się jedną jezdnią / Fot. GDDKiA

moto.rp.pl

Firma poinformowała, że odstępuje od realizacji kontraktu. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) na razie nie przyjęła tego do wiadomości, wezwała ją do wznowienia prac i dokończenia inwestycji. Według GDDKiA, Włosi mają się stawić na budowie w poniedziałek 10 czerwca. Toto buduje 16-kilometrowy odcinek S5 już od blisko czterech lat. Inwestycja miała być zakończona pod koniec 2017 r. Jednak termin kilkakrotnie przesuwano. Już rok temu Włochom groziło zerwanie umowy wskutek opóźniania prac. Na początku obecnego roku firma miała do zapłacenia kary warte 22 mln zł, w tym 0,4 mln zł z tytułu niezgłoszenia podwykonawców lub usługodawców bądź poddostawców. Obecnie zaawansowanie finansowe kontraktu sięga 82 proc. Wartość kontraktu to blisko 530 mln zł brutto.

CZYTAJ TAKŻE: Firmy dopłacają krocie do budowy dróg

W ubiegłym roku Toto przegrało w kompromitujący sposób kontrakt na Podbeskidziu. Oferta firmy na budowę obwodnicy Węgierskiej Górki w ciągu drogi ekspresowej S1 uznana za najkorzystniejszą ze względu na najniższą cenę została zakwestionowana przez Krajową Izbę Odwoławczą, do której trafiły zarzuty pozostałych trzech oferentów. KIO uznała, że spółka wprowadziła zamawiającego w błąd co do kompetencji pracowników budowlanych, którzy mieli być delegowani na tę budowę. W rezultacie Toto wykluczono z postępowania.

""

fot. GDDKiA

moto.rp.pl

Mimo wcześniejszych problemów, Toto zdobyło przeszło półmiliardowy kontakt na budowę ważnego fragmentu S61 – zachodniej obwodnicy Łomży. Na odcinku Łomża Zachód – Węzeł Kolno do wybudowania jest m.in. most przez Narew o długości przeszło kilometra. Zgodnie z umową Włosi mają na wykonanie prac 31 miesięcy od ich rozpoczęcia, z wyłączeniem miesięcy zimowych (od 15 grudnia do 15 marca). Włączenie do ruchu obwodnicy powinno nastąpić pod koniec 2021 roku.

CZYTAJ TAKŻE: Włosi ostatecznie przegrali autostradę A1

To nie jedyne problemy na budowie trasy S5, która według pierwotnych planów miała być gotowa w całości na przełomie 2019 i 2020 r. Bardzo mocno opóźnione są odcinki na północ od Bydgoszczy, a GDDKiA zastanawia się, czy nie wypowiedzieć kontraktu budującej je włoskiej firmie Impresa Pizzarotti.

Firma poinformowała, że odstępuje od realizacji kontraktu. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) na razie nie przyjęła tego do wiadomości, wezwała ją do wznowienia prac i dokończenia inwestycji. Według GDDKiA, Włosi mają się stawić na budowie w poniedziałek 10 czerwca. Toto buduje 16-kilometrowy odcinek S5 już od blisko czterech lat. Inwestycja miała być zakończona pod koniec 2017 r. Jednak termin kilkakrotnie przesuwano. Już rok temu Włochom groziło zerwanie umowy wskutek opóźniania prac. Na początku obecnego roku firma miała do zapłacenia kary warte 22 mln zł, w tym 0,4 mln zł z tytułu niezgłoszenia podwykonawców lub usługodawców bądź poddostawców. Obecnie zaawansowanie finansowe kontraktu sięga 82 proc. Wartość kontraktu to blisko 530 mln zł brutto.

Tu i Teraz
Orlen obniży ceny paliw na majówkę. Promocja tylko dla wybranych klientów
Tu i Teraz
Rolnicy protestują. Na 24 godziny zablokowali trasę S3
Tu i Teraz
Budowa trasy S1 opóźni się o ponad 7 miesięcy. Archeologiczne odkrycie na budowie
Tu i Teraz
"Ostatnie Pokolenie" zablokowało skrzyżowanie w centrum Warszawy
Tu i Teraz
Jesienią Zakopianka zyska kolejne 16 km nowej trasy. Budowa kosztowała 1 mld zł